Po wybuchu gazociągu w Jankowie Przygodzkim wciąż trwa trudna akcja ratunkowa. Cały czas płonie kilkanaście domów i zabudowań. Na miejscu pracuje ponad 20 jednostek straży pożarnej. W pożarze zginęły trzy osoby, dziesięć trafiło do szpitala. Stan jednej jest krytyczny.
Na portalu mikroblogowym Twitter.com resort spraw wewnętrznych poinformował o godzinie 16:46, że działania mogą potrwać do rana. Jak podaje TVN24, w akcji gaszenia pożarów bierze udział 100 strażaków.
sjk, TVN24, TVN24/x-news, Twitter.com