Niepełnosprawną kobietę w stanie skrajnego wyczerpania znaleziono w stajni. Tam razem z matką mieszkały prawie cały rok. Matka i 24-letnia córka od grudnia 2012 roku zamieszkiwały pomieszczenia stajenne, znajdujące się na terenie jednego z gospodarstw domowych w miejscowości Buczków w powiecie Bocheńskim, podaje Gazeta.pl.
Kobieta od kilku miesięcy nie była myta i przebierana, ponadto na skórze pleców i pośladków posiadała odleżyny z licznymi otwartymi ranami ciała. Miała też wszy.
Kobieta wyprowadziła się z domu do stajni z powodu kłótni z rodziną. 8 grudnia oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bochni otrzymał zgłoszenie o tym, że w miejscowości Buczków na terenie jednej z posesji załoga Pogotowia Ratunkowego zabrała kobietę z oznakami skrajnego zaniedbania. W tym samym dniu zgłosił się do nas kuzyn zabranej do szpitala kobiety, by złożyć zawiadomienie o przestępstwie.
Z przesłuchań członków rodziny wynika, że jeszcze trzy miesiące temu stan zdrowia niepełnosprawnej kobiety nie budził zastrzeżeń. Matka niepełnosprawnej umysłowo kobiety została zatrzymana. Prokurator przedstawił jej zarzuty: znęcanie się nad członkiem rodziny, narażenie córki na niebezpieczeństwo utraty życia, a także spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kobiecie grozi do 10 lat więzienia.
Gazeta.pl, TK
Kobieta wyprowadziła się z domu do stajni z powodu kłótni z rodziną. 8 grudnia oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bochni otrzymał zgłoszenie o tym, że w miejscowości Buczków na terenie jednej z posesji załoga Pogotowia Ratunkowego zabrała kobietę z oznakami skrajnego zaniedbania. W tym samym dniu zgłosił się do nas kuzyn zabranej do szpitala kobiety, by złożyć zawiadomienie o przestępstwie.
Z przesłuchań członków rodziny wynika, że jeszcze trzy miesiące temu stan zdrowia niepełnosprawnej kobiety nie budził zastrzeżeń. Matka niepełnosprawnej umysłowo kobiety została zatrzymana. Prokurator przedstawił jej zarzuty: znęcanie się nad członkiem rodziny, narażenie córki na niebezpieczeństwo utraty życia, a także spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kobiecie grozi do 10 lat więzienia.
Gazeta.pl, TK
