Rodzice 3-letniego Kamila remontowali dom w Kaziopolu (woj. wielkopolskie), aby ich chory od urodzenia syn mógł wrócić do sterylnych warunków. Kiedy remont dobiegł końca, orkan Ksawery zniszczył wszystko co udało im się naprawić. Teraz chłopiec nie ma dokąd wrócić, a rodziców nie stać na kolejny remont - informuje TVN24.
Chłopiec od urodzenia walczy z nowotworem. W lutym przeszedł operację przeszczepu szpiku, dlatego jego układ odpornościowy jest bardzo osłabiony. - Chłopiec wymaga własnego pokoju, izolacji od domowników oraz dobrego zaplecza sanitarno-epidemiologicznego - powiedział prof. dr hab. Jacek Wachowiak z Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej Uniwersytetu Medycznego.
Rodzice przez kilka miesięcy dostosowywali dom do potrzeb chorego syna. Kosztowną inwestycję zniszczył orkan Ksawery. - Walczyliśmy, by każde pomieszczenie było czyste. Teraz wszystko spłonęło - relacjonowała matka Kamila.
Teraz rodzina z pomocą sąsiadów ze wsi próbuje odbudować dom. Gmina Rogoźno postanowiła pomóc poszkodowanym i przekazała im 20 tysięcy złotych. Na ukończenie remontu potrzeba jednak niemal 100 tysięcy złotych.
dż, tvn24.pl
Rodzice przez kilka miesięcy dostosowywali dom do potrzeb chorego syna. Kosztowną inwestycję zniszczył orkan Ksawery. - Walczyliśmy, by każde pomieszczenie było czyste. Teraz wszystko spłonęło - relacjonowała matka Kamila.
Teraz rodzina z pomocą sąsiadów ze wsi próbuje odbudować dom. Gmina Rogoźno postanowiła pomóc poszkodowanym i przekazała im 20 tysięcy złotych. Na ukończenie remontu potrzeba jednak niemal 100 tysięcy złotych.
dż, tvn24.pl