W zakopiańskim domu dziecka w nocy spłonął dach – poinformowało TVN24 Kraków.
Z powodu pożaru ewakuowano 11 osób, jednak nikomu nic się nie stało. – Paliła się drewniano-blaszana konstrukcja dachu. Na szczęście ogień nie dostał się do środka budynku – powiedział Mateusz Zwijacz ze straży pożarnej w Zakopanem.
Wstępną przyczyną pożaru, zdaniem strażaków, było zwarcie instalacji elektrycznej
Na miejsce pierwsi dotarli policjanci. – Do czasu przybycia straży ewakuowaliśmy lokatorów budynku: 9 dzieci i 2 innych mieszkańców – mówi Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Na miejscu pracowało 14 zastępów straży pożarnej. Ogień został ugaszony przed godz. 3 w nocy.
TVN24 Kraków, ml
Wstępną przyczyną pożaru, zdaniem strażaków, było zwarcie instalacji elektrycznej
Na miejsce pierwsi dotarli policjanci. – Do czasu przybycia straży ewakuowaliśmy lokatorów budynku: 9 dzieci i 2 innych mieszkańców – mówi Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Na miejscu pracowało 14 zastępów straży pożarnej. Ogień został ugaszony przed godz. 3 w nocy.
TVN24 Kraków, ml