W Puszczy Białowieskiej leśniczy rozpoczęli liczenie żubrów.
Zwierząt w ubiegłym roku było ponad 500 i od tego czasu urodziło się kilkadziesiąt nowych osobników. Do pracy zachęca słoneczna pogoda i nie odstrasza mróz, choć rano termometry wskazywały -24 st. C przy gruncie. Mieszkańcy Białowieży mówią, że żubrów jest sporo. Czasami je widać, jak przebiegają przez drogę lub jedzą na polach rzepak.
Populację żubrów w Polsce odbudowano dzięki prywatnym hodowlom. Obecnie w Polsce żyje około 1250 sztuk i stado wciąż się powiększa. Najwięcej wolnych osobników żyje właśnie w Puszczy Białowieskiej.
sjk, TVN24/x-news