75-letnia kobieta została oblana żrącą substancją przez nieznanego sprawcę. Trafiła do szpitala z poparzeniami twarzy. Policja poszukuje przestępcy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem w windzie jednego z bloków przy ul. Jagiellońskiej na warszawskiej Pradze – informuje rmf24.pl. Starsza kobieta została oblana kwasem, gdy wracała do swojego mieszkania. Jej wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka. Próbując pomóc poszkodowanej, poparzyła sobie dłonie. Ofiara napaści przebywa w szpitalu pod opieką lekarzy.
Policja już zabezpieczyła nagrania z monitoringu, jednak ich zawartość nie posunęła śledztwa do przodu. Zarejestrowany został sam moment oblania kobiety żrącą substancją, jednak szczegóły działania napastnika nie są widoczne. Nie widać także żadnego fragmentu twarzy napastnika. Uchwycona została jedynie jego sylwetka i cień w windzie.
Motywem przestępcy mógł być rabunek. Sąsiedzi podejrzewają też, że kobieta mogła zostać zaatakowana pomyłkowo. Jak twierdzą, sprawca mógł chcieć dokonać zemsty na innej kobiecie, podobnej do zaatakowanej. Jest ona świadkiem w procesie dotyczącym opieki nad dzieckiem jednej z mieszkanek bloku.
RL rmf24.pl
Policja już zabezpieczyła nagrania z monitoringu, jednak ich zawartość nie posunęła śledztwa do przodu. Zarejestrowany został sam moment oblania kobiety żrącą substancją, jednak szczegóły działania napastnika nie są widoczne. Nie widać także żadnego fragmentu twarzy napastnika. Uchwycona została jedynie jego sylwetka i cień w windzie.
Motywem przestępcy mógł być rabunek. Sąsiedzi podejrzewają też, że kobieta mogła zostać zaatakowana pomyłkowo. Jak twierdzą, sprawca mógł chcieć dokonać zemsty na innej kobiecie, podobnej do zaatakowanej. Jest ona świadkiem w procesie dotyczącym opieki nad dzieckiem jednej z mieszkanek bloku.
RL rmf24.pl