W Warszawie Słońce wzejdzie o 4:22, faza częściowa zaćmienia zacznie się o 4:27, a maksymalna faza, wynosząca 84 proc., nastąpi o 5:24, gdy Słońce będzie na wysokości 6 stopni nad horyzontem. W Warszawie zaćmienie skończy się o 6:25.
Jadąc np. do Lublina, czyli na wschód, zyskamy na wysokości Słońca w momencie fazy maksymalnej. Tam wystąpi ona o 5:22 na wysokości 7 stopni. Lublin leży jednak na południe od Warszawy, więc maksymalna faza wyniesie tam 82,3 proc.
Z dużych polskich miast najkorzystniejsze warunki wystąpią w Gdańsku, gdzie maksymalna faza, wynosząca 86 proc., wystąpi o 5:29 na wysokości 7 stopni nad horyzontem. Najkorzystniejszym miejscem do podziwiania zaćmienia w Polsce będą okolice przylądka Rozewie.
Astronom przypomniał, że następne zaćmienie Słońca widoczne z Polski wystąpi 3 października 2005 roku. Na kolejne zaćmienie o tak dużej fazie przyjdzie nam jednak poczekać aż do 2011 roku.
"Do obserwacji zaćmienia można wykorzystać na przykład silnie zadymione szkło lub kawałek prześwietlonej kliszy fotograficznej. Bezpiecznym i efektownym sposobem obserwacji jest zrzutowanie obrazu Słońca, np. za pomocą zwykłej lornetki, na biały ekran (kartkę papieru) umieszczony za nią. Pod żadnym pozorem nie należy spoglądać na Słońce bezpośrednio lub przez instrument, który nie jest wyposażony w specjalne filtry" - ostrzegł astronom.
em, pap