Białostoccy i suwalscy policjanci przy współpracy funkcjonariuszy Izby Celnej zatrzymali 27-letniego suwalczanina podejrzanego o nabycie prawie 5 kg marihuany i przewiezienie jej do Polski.
W ręce policji wpadł także 26-letni kierowca audi, który przewoził 0,5 kilograma tego samego narkotyku. Teraz postępowaniem obu mężczyzn zajmie się sąd.
Policjanci wpadli na trop mężczyzny, który miał przewozić środki odurzające z Holandii. W minioną środę mundurowi namierzyli na terenie Suwałk samochód ciężarowy, którym jako pasażer miał jechać podejrzewany o ten proceder 27-letni mieszkaniec miasta. Funkcjonariusze znaleźli w torbie przewożonej przez mężczyznę 5 kg suszu roślinnego konopi indyjskich o czarnorynkowej wartości ponad 150 tysięcy złotych.
Policja informuje, że w trakcie przeszukania mieszkania zatrzymanego mundurowi zabezpieczyli dodatkowo ponad 50 gramów tego samego narkotyku. 27-latek został zatrzymany i w miniony piątek tymczasowo aresztowany. Teraz za przemyt środków odurzających odpowie przed sądem.
Białostoccy i suwalscy policjanci zatrzymali też do kontroli audi, którym, jak podejrzewali, również mogą być transportowane środki odurzające. Te informacje także okazały się trafne. Podczas sprawdzania pojazdu funkcjonariusze znaleźli na tylnym siedzeniu reklamówkę, w której było blisko 0,5 kilograma marihuany zapakowanej w foliowe torby.
KWP w Białymstoku, policja.pl
Policjanci wpadli na trop mężczyzny, który miał przewozić środki odurzające z Holandii. W minioną środę mundurowi namierzyli na terenie Suwałk samochód ciężarowy, którym jako pasażer miał jechać podejrzewany o ten proceder 27-letni mieszkaniec miasta. Funkcjonariusze znaleźli w torbie przewożonej przez mężczyznę 5 kg suszu roślinnego konopi indyjskich o czarnorynkowej wartości ponad 150 tysięcy złotych.
Policja informuje, że w trakcie przeszukania mieszkania zatrzymanego mundurowi zabezpieczyli dodatkowo ponad 50 gramów tego samego narkotyku. 27-latek został zatrzymany i w miniony piątek tymczasowo aresztowany. Teraz za przemyt środków odurzających odpowie przed sądem.
Białostoccy i suwalscy policjanci zatrzymali też do kontroli audi, którym, jak podejrzewali, również mogą być transportowane środki odurzające. Te informacje także okazały się trafne. Podczas sprawdzania pojazdu funkcjonariusze znaleźli na tylnym siedzeniu reklamówkę, w której było blisko 0,5 kilograma marihuany zapakowanej w foliowe torby.
KWP w Białymstoku, policja.pl