We wtorek 26 sierpnia w gminie Przyrów (woj. śląskie) sanepid odkrył w wodzie pitnej bakterię z grupy coli. Od czterech dni mieszkańcy nie mogą spożywać wody.
Problem dotyczy dwóch tysięcy mieszkańców.
- Wydaliśmy decyzję zakazującą spożywania wody i nakazującą zarządcy doprowadzenie jej do właściwego stanu sanitarnego. Na tę chwilę mieszkańcy korzystają z beczkowozów, które zorganizowały gminne wodociągi – mówi Dariusz Nowicki, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Częstochowie.
Przyczyny skażenia mogą być różne, m.in. nieuregulowana gospodarka ściekowa, zanieczyszczenia z pól uprawnych, ale też prace remontowane wykonywane na wodociągu.
Sanepid każdego dnia pobiera do badań kolejne próbki wody. Nie wiadomo jak długo mieszkańcy będą musieli korzystać z beczkowozów.
- Podobna sytuacja miała miejsce dwa lata temu. Wtedy bardzo dokładnie analizowaliśmy przyczyny. Zwiększyliśmy też częstotliwość badań wody. W związku z tym, że sytuacja pojawią się w miesiącach letnich wtedy kiedy na polach stosowane jest nawożenie organiczne, przypuszczamy, że to może być jedno ze źródeł zakażenia – mówi Robert Nowak, wójt gminy Przyrów.
tvn24.pl
- Wydaliśmy decyzję zakazującą spożywania wody i nakazującą zarządcy doprowadzenie jej do właściwego stanu sanitarnego. Na tę chwilę mieszkańcy korzystają z beczkowozów, które zorganizowały gminne wodociągi – mówi Dariusz Nowicki, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Częstochowie.
Przyczyny skażenia mogą być różne, m.in. nieuregulowana gospodarka ściekowa, zanieczyszczenia z pól uprawnych, ale też prace remontowane wykonywane na wodociągu.
Sanepid każdego dnia pobiera do badań kolejne próbki wody. Nie wiadomo jak długo mieszkańcy będą musieli korzystać z beczkowozów.
- Podobna sytuacja miała miejsce dwa lata temu. Wtedy bardzo dokładnie analizowaliśmy przyczyny. Zwiększyliśmy też częstotliwość badań wody. W związku z tym, że sytuacja pojawią się w miesiącach letnich wtedy kiedy na polach stosowane jest nawożenie organiczne, przypuszczamy, że to może być jedno ze źródeł zakażenia – mówi Robert Nowak, wójt gminy Przyrów.
tvn24.pl