Tom Burckhardt przyznaje, że zbudowanie kartonowej pracowni artystycznej zajęło mu osiem miesięcy. Tłumaczy jednak, że wykonanie takiego pomieszczenia jest tanie. - Zamiast malować pokój na różne kolory, wolę nadać mu klimat kreskówki, poprzez używanie czarnego mazaka - mówi.
Tom Burckhardt tłumaczy, że pracownia jest hołdem dla jego zmarłego ojca, także artysty. Pierwszy raz kartonową pracownię pokazano w Nowym Jorku.
Galeria:
Zobacz niesamowitą pracownie z tektury
Galeria:
Zobacz niesamowitą pracownie z tektury