Samicom ślimaków morskich z gatunku Morula marginalba wyrastają penisy - alarmują australijscy biolodzy z Central Queensland University.
Przyczyną jest duże stężenie tytanianu czterobutylu (TBT), zawartego w farbach, którymi rybacy malują burty statków, by nie rosły na nich algi i pąkle. Uczeni uważają, że ten toksyczny związek chemiczny dociera nawet do brzegów Antarktydy. TBT jest powoli wycofywany z użytku, ale jego następcy - farby na bazie miedzi - również są zabójcze dla morskich stworzeń.
Co druga samica Morula marginalba wyłowiona w pobliżu Brisbane wykształciła szczątkowego pseudopenisa - najdłuższy mierzył 2 mm, podczas gdy u samców średnia długość wynosi 8 mm. Mimo to mięczaki prawdopodobnie rozmnażają się normalnie. Jednak TBT upośledza także ich układ odpornościowy, co może doprowadzić do wyginięcia tego gatunku ślimaków.
(MF)
Czytaj też: Pustynia bałtycka, Kąpiel z powikłaniami