Polacy jadą do Egiptu. "Skoro wykupiliśmy wycieczki..."

Polacy jadą do Egiptu. "Skoro wykupiliśmy wycieczki..."

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polscy turyści nie rezygnują z wylotów do Egiptu (fot. TVN24/x-news) 
Ministerstwo Spraw Zagranicznych przestrzega polskich turystów udających się do Egiptu, by podczas podróży omijali największe miasta kraju. 14 sierpnia w Egipcie wprowadzono stan wyjątkowy, po tym jak w starciach wojska i policji ze zwolennikami Bractwa Muzułmańskiego zginęło ok. 300 osób. Tymczasem polscy turyści nie rezygnują z wyjazdów nad Nil.
Sytuacja w Egipcie jest niestabilna od momentu, gdy wojsko usunęło ze stanowiska prezydenta Mohammeda Mursiego, oskarżonego o to, że "nie spełnił oczekiwań narodu". Bractwo Muzułmańskie, ugrupowanie Mursiego, nie uznało tej decyzji a zwolennicy Bractwa rozpoczęli protesty w całym Egipcie. 14 sierpnia siły bezpieczeństwa brutalnie zlikwidowały obóz rozbity przez sympatyków Bractwa Muzułmańskiego w Kairze.

Polscy turyści podkreślają, że mimo obaw jadą do Egiptu, ponieważ wykupili wycieczki wcześniej i nie mogą już liczyć na zwrot pieniędzy. Poza tym, jak tłumaczą, kurorty w których będą się znajdować dzielą od Kairu setki kilometrów, a biura podróży zapewniają, że w kurortach turyści są bezpieczni.

arb, TVN24