Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk potrącił motorowerzystę. Wymusił pierwszeństwo. Przyznał się do winy. - Nie zachowałem należytej staranności i uwagi. Trudno mi się usprawiedliwiać - mówił.
- Kierowca vw passata nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motorowerzyście, który ucierpiał w wyniku wypadku - powiedział Marek Struski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Prezydent Częstochowy oraz motorowerzysta w trakcie wypadku nie byli pod wpływem alkoholu.
dziennikzachodni.pl
Prezydent Częstochowy oraz motorowerzysta w trakcie wypadku nie byli pod wpływem alkoholu.
dziennikzachodni.pl