Mandat po Sławomirze Nowaku. Orłowski: Nie przyjmę

Mandat po Sławomirze Nowaku. Orłowski: Nie przyjmę

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. wprost) Źródło:Wprost
Wiceminister infrastruktury i rozwoju Paweł Orłowski poinformował na swoim profilu na Facebooku, że odmówił objęcia mandatu poselskiego po Sławomirze Nowaku.
Mandat poselski Sławomira Nowaka wygasł 2 stycznia. Polityk złożył go po tym, jak stołeczny sąd skazał polityka  na 20 tys. zł grzywny za zatajenie w pięciu oświadczeniach majątkowych drogiego zegarka, o czym pisał tygodnik "Wprost".

Ponieważ w wyborach cztery lata temu Orłowskiemu niewiele zabrakło, by dostać się do Sejmu z listy PO, Sejm wysłała do niego zapytanie w o objęcie mandatu po Sławomirze Nowaku. Ten jednak odmówił.  "Dziękuję raz jeszcze za wsparcie udzielone mi w wyborach do Sejmu w 2011 roku i liczę na zrozumienie" - napisał w oświadczeniu.

 "Ze względu na obowiązki pełnione w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju i chęć doprowadzenia powierzonych mi zadań do końca, zdecydowałem, że nie przyjmę mandatu posła. 21 stycznia złożyłem w Kancelarii Sejmu oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Aktualnie odpowiadam w resorcie m.in. za uruchomienie wynegocjowanego niedawno z Komisją Europejską Programu Wiedza Edukacja Rozwój na lata 2014-2020 i dokończenie realizacji Programu Kapitał Ludzki na lata 2007-2013, a także za przygotowanie Krajowej Polityki Miejskiej, założeń ustawy o rewitalizacji, nowego programu budownictwa społecznego na wynajem. Na tych m.in. projektach chce się szczególnie skoncentrować i czuję się zobowiązany do doprowadzenia ich do pozytywnego finału. Dziękuję raz jeszcze za wsparcie udzielone mi w wyborach do Sejmu w 2011 roku i liczę na zrozumienie" - wyjaśniał na swoim profilu na Facebooku.

Gazeta Wyborcza, Facebook