Zwolnili pracownicę, bo… utyła

Zwolnili pracownicę, bo… utyła

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
- Zwolnili mnie z pracy, bo zamiast schudnąć 3 kg, przytyłam 13 - twierdzi była pracownica jednej z najbardziej znanych korporacji Krakowa. Obecnie pracuje ekspedientka sieciowej firmy spożywczej w Krakowie. O sprawie napisała gazeta.pl.
Kobieta twierdzi, że zostałazwolniona za to, że przybrała na wadze. - Mam 42 lata, wyższe wykształcenie,znam dwa języki. Pewnego razu szef żartobliwie wspomniał, że zaokrągliłam sięna twarzy. Zupełnie przypadkiem natknęłam się na ofertę "cudownych"tabletek. Nie schudłam, a przytyłam 13 kilogramów. Niemusiałam czekać długo na odzew szefa, który tłumaczył się cięciem kadry.Wypowiedzenie dostałam szybciej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. Terazpracuję tutaj. Studia ekonomiczne przydają mi się do obsługi kasy fiskalnej –mówi w rozmowie z gazetą.pl


eb, gazeta.pl