W Łodzi w mieszkaniu przy ul. Grabowej zmarło 3-letnie dziecko, które zostało pod opieką 27-letniego mężczyzny.
Mężczyzna był znajomym rodziny. Wezwał pogotowie i poinformował, że dziecko nie oddycha. Po próbie reanimacji stwierdził zgon dziecka. Zespół ratowników medycznych natychmiast wezwał policję, ponieważ na pośladkach, plecach i twarzy dziecka widać było siniaki. Policja wyjaśnia przyczynę śmierci dziecka. ustalono, że w chwili wypadku opiekun dziecka był trzeźwy i opiekował się dzieckiem nie po raz pierwszy. Gdy matka dziecka wróciła do domu, była pod wpływem narkotyków. Opiekun i matka dziecka zostali zatrzymani.
eb, tvn24.pl
eb, tvn24.pl