Pożary w Kalifornii widziane z kosmosu. NASA pokazuje przejmujące zdjęcia

Pożary w Kalifornii widziane z kosmosu. NASA pokazuje przejmujące zdjęcia

Niesamowite zdjęcia obrazujące szalejące w południowej Kalifornii pożary, zostały uchwycone z kosmosu, ukazując ogromny obszar spalonej ziemi i kłębiącego się dymu, który wciąż unosi się nad stanem w wyniku kilkunastu aktywnych pożarów.

Galeria:
Dramatyczne zdjęcia z Kalifornii. Ogień pochłania wszystko na swojej drodze

Satelita Terra zdjęcia zobrazowała na zdjęciach obszar hrabstwa Ventura, w którym ponad 5 tysięcy akrów ziemi zostało zwęglonych przez ogień. Kalifornijska straż pożarna oszacowała, że co najmniej 12 tysiące budynków jest wciąż zagrożonych, ze względu na ogień przemieszczający się w kierunku północnego krańca Ventury. National Weather Service przekazał, że ogień wpływał będzie na załamanie pogody w sobotę hrabstwach Los Angeles i Ventura.

Strażacy kontynuują walkę z żywiołem, jednak coraz więcej ludzi zmuszonych jest do opuszczenia swoich domów. W Los Angeles przymusowo ewakuowanych został około 200 tysięcy osób. Według najnowszych informacji na tym terenie pożar strawił cztery budynki, a uszkodził jedenaście. Na drodze szalejącego ognia znajduje się wiele domów wartych kilkanaście milionów dolarów. Jest tam między innymi położony dom Ruperta Murdocha. Jego wartość szacuje się na około 30 milionów dolarów. Potentat medialny wydał na Twitterze oświadczenie, w którym potwierdził ewakuację swojej nieruchomości.

Wstępnie podano, że w wyniku próby ucieczki przed ogniem, w wypadku samochodowym zginęła jedna osoba. Jeden strażak został też poparzony i trafił do szpitala. Ogień strawił ponad 150 budynków, a ponad 260 tysięcy rodzin pozostaje bez prądu.

Pożary, które pojawiły się w październiku w północnych rejonach Kalifornii zabiły co najmniej 40 osób. Spalone zostało ponad 10 tysięcy budynków.

Źródło: BBC / NASA, wprost.pl