Pierwsza w tym roku sesja europarlamentu w Brukseli: od szczepień po równowagę płci

Pierwsza w tym roku sesja europarlamentu w Brukseli: od szczepień po równowagę płci

Dziś, w poniedziałek 18. stycznia, rozpoczyna się pierwsza w tym roku sesja Parlamentu Europejskiego. Odbędzie się ona oczywiście w Brukseli, bo mija już jedenaście miesięcy, od kiedy odbyła się ostatnia sesja w Strasburgu – ta przerwa w związku z COVIDEM trwa i potrwa jeszcze pewnie niekrótko.

W programie sesji znajduje się debata na temat akcji szczepień przeciw zarazie w UE, ale również „kryzysu społecznego i kryzysu zatrudnienia” podczas pandemii i związanej z tym reakcji Unii w ramach jej budżetu: Planu Naprawy i Wieloletnich Ram Finansowych.

Jednak czterodniowa sesja plenarna rozpocznie się od czego innego. Pierwszym punktem jest dyskusja o „Europejskim Nakazie Aresztowania i procedurze wydawania osób między państwami członkowskimi”. Ponadto zapoznamy się, jak co roku, ze sprawozdaniem Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, czyli czegoś w rodzaju unijnego NIK-u.

Będę występować w tej debacie jako koordynator mojej grupy politycznej, Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, w komisji CONT, czyli Komisji Kontroli Budżetu. Jest to komisja partnerska dla tegoż ETO. Oni i my kontrolujemy funkcjonowanie unijnych instytucji i agencji, monitorowanie wydatków, nawet Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej oraz samego europarlamentu, a także unijnej dyplomacji, czyli EEAS (Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych), znajdującego się w Warszawie FRONTEX’u, czyli agencji zajmującej się ochroną granic i co szczególnie ważne, zwalczania nielegalnej imigracji, czy też kolejnej agencji – tym razem do spraw leków. Taka kontrola jest czymś potrzebnym szczególnie dziś, gdy Unia traci zaufanie obywateli swoich krajów członkowskich.

Czytaj też:
Rząd, opozycja, Haydn i rola kapelmistrzów w politycznej orkiestrze

A traci je, chociażby, bo zawiodła w okresie pandemii – zarówno podczas pierwszej jej fali, wiosną 2020, jak i teraz przy pełnej porażce, gdy chodzi o koordynowanie przez UE akcji szczepień. Nikt bowiem nie zrozumie, że o wiele mniejszy Izrael mógł zaszczepić milion swoich obywateli – na 8 milionów osiemset tysięcy mieszkańców, a najbogatszy kraj Unii, czyli Niemcy zdążyły zaszczepić jedynie 200 tysięcy ludzi, choć przecież RFN liczy 83 miliony ludzi.

Oczywiście europarlament nie byłby sobą, gdyby ostatniego dnia nie zarządził debaty na temat… równości płci.

Źródło: Wprost

Ostatnie wpisy

  • Chińczyk na starym kontynencie6 maj 2024, 8:05Przywódca Chin szanuje się i na innych kontynentach pokazuje się rzadko. W Europie dokładnie raz na pięć lat.
  • Ofensywa Rosji, demobilizacja Zachodu?30 kwi 2024, 8:18Rosjanie posuwają się naprzód, Ukraińcy cofają się. Kolejne wsie padają łupem wojsk agresora. Wcięcie się ośmiokilometrowym klinem w głąb terytorium naszego wschodniego sąsiada może grozić odcięciem nie tylko kolejnych oddziałów ukraińskich, ale...
  • Decyzja Kongresu – i znów kluczowa rola Polski22 kwi 2024, 8:29Decyzja Kongresu USA, a mówiąc ściślej Izby Reprezentantów, o udzieleniu bardzo znaczącej pomocy dla naszego wschodniego sąsiada nie jest jeszcze – w sensie formalno-legislacyjnym – końcem tego długotrwałego procesu pomocowego.
  • Zachód: Bliski Wschód ważniejszy od Europy Wschodniej...15 kwi 2024, 7:54Atak Iranu na Izrael zapewne nie przerodzi się w otwartą, pełnoskalową wojnę, ale jego polityczne skutki będą daleko idące.
  • Rozmawiałem z Pellegrinim. Właśnie został prezydentem Słowacji8 kwi 2024, 8:05Wybory samorządowe w Polsce miały miejsce dzień po drugiej turze wyborów prezydenckich na Słowacji. Przy moim największym szacunku dla polskiego samorządu jednak w wymiarze międzynarodowym, w tym nawet geopolitycznym (!) elekcja u naszego sąsiada...