Kto stanie na czele Nowej Lewicy? „Będzie dwóch współprzewodniczących, ale...”

Kto stanie na czele Nowej Lewicy? „Będzie dwóch współprzewodniczących, ale...”

Robert Biedroń
Robert Biedroń Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Nieważne jest, kto dzisiaj niesie ten sztandar jako pierwszy czy pierwsza, ważne, że razem niesiemy ten sztandar – powiedział Robert Biedroń na antenie TVP1. Europoseł komentował w ten sposób ostatnie przetasowania na Lewicy.

W połowie marca Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń poinformowali o decyzji sądu w sprawie wpisu Nowej Lewicy do Ewidencji Partii Politycznych. Docelowo pod wspomnianym sztandarem mają działać zjednoczone siły dawnego . Pojawia się więc pytanie, kto będzie przewodniczącym Nowej Lewicy.

Nowa Lewica. Biedroń mówi o dwóch współprzewodniczących

– Na Nowej Lewicy będzie dwóch współprzewodniczących, ale liderów i co ważne – liderek na Lewicy jest dużo więcej. Lewica na szczęście dobrze obróciła, jest w nas różnorodność. Na tę różnorodność Polacy czekali bardzo długo, bo brakowało Lewicy – powiedział Robert Biedroń na antenie TVP1.

W dalszej części programu „Kwadrans polityczny TVP1” europoseł wskazał, że potrzebne na polskiej scenie politycznej jest środowisko „postępowe, mówiące o federalizacji Europy, o wyrównywaniu szans, dobrych usługach publicznych, dobrym szpitalu, dobrej szkole”.

Dzisiaj można mówić o tym, że nie ma jednego, dwóch, czy nawet trzech liderów, ale jest cała grupa osób, które przewodzą Lewicy. To dobrze, ja się z tego bardzo cieszę. Nieważne jest, kto dzisiaj niesie ten sztandar jako pierwszy czy pierwsza, ważne, że razem niesiemy ten sztandar – zakończył Robert Biedroń.

Czytaj też:
Pytanie o zaimki postpłciowe i klęska Biedronia. „Jakbym rozmawiał gdzieś z Marsem”