Komornik zajął 11-letniej Zuzi rentę po zmarłym ojcu. Został uniewinniony

Komornik zajął 11-letniej Zuzi rentę po zmarłym ojcu. Został uniewinniony

Zuzanna Sałaszewska z mamą
Zuzanna Sałaszewska z mamą Źródło:Bogdan Krężel
Wraca głośna sprawa 11-letniej Zuzi z Libiąża. Rok temu tygodnik „Wprost” opisywał historię dziewczynki, która „odziedziczyła” milion złotych długu po zmarłym ojcu. Znamy ciąg dalszy tej historii.

Ojciec Zuzi zmarł w styczniu 2011 roku. Był jedynym żywicielem rodziny. Po śmierci zostawił dwuletnią wówczas Zuzię i jej mamę. Oraz niespłacony kredyt, o którym Zuzia dowiedziała się w trzeciej klasie podstawówki.

Do dziewczynki przyszedł wtedy list z firmy windykacyjnej, która poinformowała ją, że ma do spłacenia milion złotych długu.

Czytaj też:
Dziewczynka z odsetkami

Sprawa trafiła do komornika z Chrzanowa, który zajął dziewczynce rentę rodzinną. Zuzia dostawała po zmarłym ojcu raptem 604 zł. Komornik zabierał jej miesięcznie 180 zł i zostawiał 424 zł. Dziewczynka żyła z mamą na skraju ubóstwa. Wiele lat starały się o mieszkanie socjalne w Libiążu.

Źródło: Wprost