Schwytano zleceniodawcę zamachu z 1991 roku

Schwytano zleceniodawcę zamachu z 1991 roku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Centralne Biuro Śledcze zatrzymało w poniedziałek Mieczysława Marka - poszukiwanego międzynarodowym listem gończym pod zarzutem zlecenia zabójstwa Zbigniewa Nawrota w 1991 roku - poinformował we wtorek minister spraw wewnętrznych Janusz Kaczmarek.

 

Podczas konferencji prasowej poinformował też o innym zatrzymaniu siedmiu osób w Toruniu - w tym adwokata i dwóch lekarzy podejrzanych o pomoc skazanym w unikaniu więzienia na podstawie fałszywych zaświadczeń lekarskich.

Marek ukrywał się w Austrii, Argentynie, Brazylii, Chile, Urugwaju, Stanach Zjednoczonych, a ostatnio także w Polsce. W każdym z tych miejsc prowadził działalność przestępczą - handel narkotykami i przemyt ludzi. Od 1992 roku poszukiwały go policja polska i niemiecka z Hamburga. Zbieranie informacji o miejscu pobytu Marka trwało blisko dwa lata, zatrzymano go w domu byłej żony. W akcji wzięło udział ok. stu funkcjonariuszy, ponieważ - powiedział Kaczmarek - policja otrzymała informację, że dom jest zaminowany, co jednak się nie potwierdziło.

Bezpośrednio przed zatrzymaniem ewakuowano mieszkańców okolicznych domów, a następnie rozmieszczono na stanowiskach snajperów. Do działania przystąpił policyjny negocjator. Po godzinnych pertraktacjach negocjator skłonił podejrzanego do wyjścia przed bramę. Mężczyzna został zatrzymany. Po zatrzymaniu Marek zasłabł; trafił do szpitala, a następnie do aresztu śledczego.

W najbliższym czasie Markowi zostaną przedstawione zarzuty sprawstwa i udziału w zabójstwie Nawrota, który zginął 1 listopada 1991, gdy w Hamburgu wyleciał w powietrze jego czerwony ferrari.

Nawrot był jednym z głównych bohaterów tzw. Schnapsgate, gdy na skutek luki w przepisach podatkowych do Polski w latach 1990-91 wwieziono znaczne ilości nielegalnego alkoholu. Była to jedna z pierwszych afer gospodarczych III RP.

Kaczmarek poinformował też, że CBŚ zatrzymało we wtorek w Toruniu siedem osób, w tym znanego adwokata i dwóch lekarzy, którym zarzucono płatną protekcję. Pozostali zatrzymani to sprawcy przestępstw skazani na karę więzienia, której udało im się uniknąć za pośrednictwem zatrzymanego adwokata. "Te osoby uniknęły kary pozbawienia wolności, uzyskując fałszywe świadectwa o złym stanie zdrowia" - powiedział Kaczmarek.

Minister powiedział też, że zakończyło się dopasowywanie struktur CBŚ do nowych struktur prokuratury; zapowiedział przeniesienie 25 etatów CBŚ w teren, by Biuro mogło lepiej zwalczać przestępczość.

Według przytoczonych przez Kaczmarka statystyk, w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku w bieżącym roku o 18 proc. wzrosła liczba osób zatrzymanych, podejrzanych - o 17 proc., a liczba wydanych listów gończych wzrosła o 136 proc. Policja przechwyciła więcej broni i narkotyków - np. marihuany o 493 procent więcej.

pap, ss