Scholz zdradził, o czym rozmawiał przez telefon z prezydentem Federacji Rosyjskiej tuż po inwazji tego kraju na Ukrainę. Putin miał przedstawić mu swój pogląd na całą sytuację i zaproponować „kompromisowe rozwiązania”, zaznaczając przy tym konieczność zdemilitaryzowania i „zdenazyfikowania” Ukrainy. – Poprosił mnie o uznanie Krymu za część Rosji. I o niepodległość tych republik – dodawał kanclerz Niemiec, mając na myśli Republiki Doniecką i Ługańską.
O czym rozmawiał Scholz z Putinem na początku wojny?
Ze swojej strony niemiecki polityk proponował Putinowi negocjacje pokojowe w formacie czterostronnym. Prezydent Rosji nie zgodził się jednak na udział prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Zaakceptował jedynie obecność Emmanuela Macrona. Putin miał też skrytykować wyjazd do Polski ukraińskiej delegacji, która jego zdaniem miała odebrać instrukcje od USA. Scholz zauważył przy tym, że Putin w ogóle nie poruszał tematu zachodnich sankcji.
Cytowany przez „Bild” Macron miał odpowiedzieć Scholzowi, że jego rozmowa z Putinem była „bardzo podobna”. W początkowych miesiącach wojny prezydenta Francji często krytykowano za prowadzenie dialogu z Putinem mimo licznych rosyjskich zbrodni, popełnianych w Ukrainie. Z kolei 28 lutego tego roku strona rosyjska narzekała na Macrona i Scholza, że nie kontaktują się już z Władimirem Putinem, mimo wcześniejszych deklaracji w tym temacie.
Rosyjski komunikat ws. rozmowy Scholza i Putina
4 marca 2022 roku służby prasowe Kremla ujawniły, o czym rozmawiali ze sobą Władimir Putin i Olaf Scholz. Podkreślono, że z inicjatywy strony niemieckiej odbyła się rozmowa telefoniczna między liderami. Putin miał zaznaczyć swoje stanowisko odnośnie "specjalnej operacji wojskowej", jak nazywała wojnę propaganda rosyjska. Scholz miał wyrazić zaniepokojenie działaniami wojennymi i ofiarami cywilnymi.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Kanclerz Scholz: Europa nie planuje obalenia reżimu PutinaCzytaj też:
Władimir Putin zaskoczył. W takim wydaniu prezydenta Rosji dawno nie widziano