Donald Tusk z orędziem w TVP. Padły poruszające słowa

Donald Tusk z orędziem w TVP. Padły poruszające słowa

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Paweł Supernak
– Wierzę, że Polacy odrodzą się jako jedna wspólnota, jako wielki, silny naród. I nie spocznę póki to się nie stanie – zadeklarował w swoim orędziu Donald Tusk.

Donald Tusk rozpoczął swoje orędzie od podziękowań za mijający rok. – Co to był za rok! W historii Polski zapisze się jako czas przełomu. Był trudny. Pełen wielkich emocji, sporów, ale też obywatelskiego przebudzenia i tryumfu demokracji. Udało nam się pobić rekord wyborczej frekwencji – mówił.

Premier podkreślił, że mijające miesiące nauczyły nas, że niemożliwe staje się możliwe. Dodał, że już jako szef rządu może złożyć ponownie ślubowanie, które składał podczas Marszu Miliona Serc. – Zwyciężymy: to już się stało. Rozliczymy zło: to już się dzieje. Naprawimy krzywdy: to też już zaczynamy. I najważniejsze: pojednamy – wyliczał.

Donald Tusk: Pojednanie będzie najtrudniejszym zadaniem.

Zdaniem szefa rządu pojednanie będzie prawdopodobnie najtrudniejszym zadaniem. – Ale wierzę, że i tym razem niemożliwe stanie się możliwe. Wierzę, że Polacy odrodzą się jako jedna wspólnota, jako wielki, silny naród. I nie spocznę póki to się nie stanie – zaznaczył.

Donald Tusk w swoim orędziu ocenił, że Polska to kraj cudów i wspaniałych ludzi. Przyznał, że usłyszał wiele komplementów i słów zachwytu na temat Polek i Polaków od przywódców państw i globalnych autorytetów, kiedy składano mu gratulacje. – To wy w 2023 roku zadziwiliście świat. To dzięki wam popłynęła z Polski nadzieja dla wszystkich ludzi pragnących wolności. Możemy być dumni i bardzo wam za to dziękuję – stwierdził.

twitter

Premier powiedział, że "wszystkim nam marzy się normalność, zgoda i pewność jutra". – To zadanie na nadchodzący rok. Postawimy sprawy z głowy na nogi. Zaufamy znowu nauce, ekspertom i zdrowemu rozsądkowi. W polityce międzynarodowej odbudujemy naszą pozycję i znaczenie. Kłótnie z sojusznikami zastąpimy twardą, ale przyjazną rozmową o naszych interesach i szukaniem tego, co wspólne – zakończył.

Czytaj też:
Lech Wałęsa martwi się o Donalda Tuska. Złożył też deklarację
Czytaj też:
Silny sojusz czy szybki koniec koalicji rządzącej? Najnowszy sondaż

Źródło: WPROST.pl