Ta niedziela zadecyduje o przyszłości Turcji. Starcia podczas wyborów

Ta niedziela zadecyduje o przyszłości Turcji. Starcia podczas wyborów

Wybory lokalne w Turcji
Wybory lokalne w Turcji Źródło:PAP / Erdem Sahim
Gra o wszystko albo nic. W wielkanocną niedzielę oczy całego świata są zwrócone na Turcję. Blisko 61 mln uprawnionych do głosowania zadecyduje o politycznej przyszłości kraju.

31 marca to dla Turcji wyjątkowo ważny dzień. Obywatele udają się do urn, aby zagłosować w wyborach regionalnych i samorządowych. Wyniki mogą zadecydować nie tylko przyszłości tureckiej opozycji, ale również Recepa Tayyipa Erdogana. Jeśli kandydaci jego partii AKP uzyskają wysokie poparcie, wówczas przed prezydentem otworzy się droga do jeszcze bardziej autorytarnych rządów i skrętu w stronę konserwatyzmu.

Wybory w Turcji. Erdogan pokona opozycję?

Do głosowania uprawnionych jest ponad 61 mln obywateli. Zdecydowanie najważniejsze pojedynki wyborcze odbędą się w Ankarze oraz w Stambule. Od 2019 roku władzę w tych dwóch miastach sprawują politycy Republikańskiej Partii Ludowej (CHP), czyli największej formacji opozycyjnej. W stolicy kraju o fotel burmistrza ubiegają się obecny przywódca Mansur Yavas z CHP i Turgut Altinok z AKP.

W Stambule rywalem obecnego burmistrza Ekrema Imamoglu jest były minister środowiska z AKP Murat Kurum. Przedwyborcze sondaże wskazywały, że żaden z polityków nie może być pewny wygranej.

Eksperci zajmujący się turecką polityką twierdzą, że zwycięstwo w Stambule ma znaczenie nie tylko w kontekście władzy w mieście, ale również dałoby opozycji szansę na utworzenie swojego bastionu. Co więcej, prezydentowi Erdoganowi niezwykle zależy na kontroli nad tym miastem, ponieważ w latach 1994-1998 to on sprawował w nim władzę.

– Jest takie powiedzenie, że kto wygrywa w Stambule, wygrywa w Turcji. Sam Erdogan zaczynał swoją karierę polityczną jako burmistrz Stambułu, więc na poziomie symbolicznym to ma duże znaczenie – mówiła w rozmowie z PAP kspertka Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) Zuzanna Krzyżanowska.

Wybory w Turcji. Co najmniej jedna osoba nie żyje

Tureckie wybory nie przebiegają spokojnie. Jak podaje agencja Reutera, w miasteczku Diyarbakir na południowym wschodzie Turcji doszło do zamieszek. W wyniku starć zginęła co najmniej jedna osoba a 12 kolejnych zostało rannych.

Czytaj też:
Papież Franciszek w Wielkanoc zwrócił się do Rosji. Wystosował mocny apel
Czytaj też:
Władimir Putin podpisał ważny dekret. Wejdzie w życie za kilkanaście godzin

Źródło: Reuters