Bogdan Święczkowski, były szef ABW, pozwał ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. W VIII wydziale Wydziału Pracy Sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście zarejestrowano właśnie pozew Święczkowskiego – dowiedział się "Wprost".
Święczkowski domaga się przywrócenia go do pracy w katowickim wydziale zwalczania przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Pracował tam po odejściu w październiku 2007 r. z funkcji szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Decyzją ministra Ćwiąkalskiego został odsunięty od prowadzenia śledztw i przeniesiony do biura sądowego Prokuratury Krajowej w Warszawie.
- W takiej sytuacji jak Święczkowski jest kilkudziesięciu innych prokuratorów, którzy bez ich zgody zostali odsunięci od śledztw i przeniesieni do "sądówki". Bogdan Święczkowski jest pierwszym, który pozwał za to ministra sprawiedliwości. Ma duże szanse na zwycięstwo, bo - zgodnie z ustawą o prokuraturze - prokurator musi wyrazić zgodę na przeniesienie na inne stanowisko służbowe – mówi nam nasz rozmówca z resortu sprawiedliwości.
- W takiej sytuacji jak Święczkowski jest kilkudziesięciu innych prokuratorów, którzy bez ich zgody zostali odsunięci od śledztw i przeniesieni do "sądówki". Bogdan Święczkowski jest pierwszym, który pozwał za to ministra sprawiedliwości. Ma duże szanse na zwycięstwo, bo - zgodnie z ustawą o prokuraturze - prokurator musi wyrazić zgodę na przeniesienie na inne stanowisko służbowe – mówi nam nasz rozmówca z resortu sprawiedliwości.