Wczoraj w rosyjskiej stolicy odbyły się rozmowy prezydenta Miedwiediewa z prezydent Argentyny Cristiną Kirchner. Jak zapewniają przedstawiciele obu stron rozmowy zaowocują głębszą współpracą gospodarczą, donosi „Izwestia”.
Dmitrij Miedwiediew ominął Buenos Aires podczas ostatniego wyjazdu do Ameryki Łacińskiej, ponieważ prezydent Argentyny planowała wizytę w Moskwie. Dziennik pisze, że prezydent Rosji od początku wiedział, że ma do czynienia z konkretną kobietą, która potrafi walczyć o byt swojego narodu. Bardzo dobre rekomendacje wystawił jej przywódca Wenezueli Hugo Chavez. W swoim kraju Cristina Kirchner jest często nazywana nową Evitą Peron. Miedwiediew zauważył, że porównanie to jest bardzo trafne, ponieważ obie panie to bardzo waleczne kobiety.
Prezydenci obu krajów zapowiedzieli pogłębienie współpracy gospodarczej. Możliwe będzie tworzenie wspólnych międzynarodowych koncernów. Poza tym strona rosyjska ma zamiar zainwestować wiele miliardów dolarów w argentyńską gospodarkę. Gazprom chce wziąć udział w budowie gazociągu z Boliwii do Argentyny. Do tej inicjatywy przyjaźnie odnoszą się zarówno La Paz i Buenos Aires.
Przywódcy Rosji i Argentyny skrytykowali neoliberalny model gospodarczy, przez który ucierpiało wiele narodów na świecie. Liberalne reformy doprowadziły to tragedii rosyjskiej gospodarki w 1998 roku, a dwa lata później do bankructwa Buenos Aires. Miedwiediew i Kirchner stwierdzili, że należy budować nowy wielobiegunowy ład światowy. Jak zauważyły rosyjskie kanały telewizyjne, Argentyna ma szansę stać się światowym mocarstwem.
Polityka Rosji wobec Ameryki Łacińskiej nie podoba się Ameryce. Zdaniem gazety, każdy naród powinien móc wybierać swoich przyjaciół. Według Latynosów Moskwa jest lepszym partnerem niż Waszyngton.
kr
Prezydenci obu krajów zapowiedzieli pogłębienie współpracy gospodarczej. Możliwe będzie tworzenie wspólnych międzynarodowych koncernów. Poza tym strona rosyjska ma zamiar zainwestować wiele miliardów dolarów w argentyńską gospodarkę. Gazprom chce wziąć udział w budowie gazociągu z Boliwii do Argentyny. Do tej inicjatywy przyjaźnie odnoszą się zarówno La Paz i Buenos Aires.
Przywódcy Rosji i Argentyny skrytykowali neoliberalny model gospodarczy, przez który ucierpiało wiele narodów na świecie. Liberalne reformy doprowadziły to tragedii rosyjskiej gospodarki w 1998 roku, a dwa lata później do bankructwa Buenos Aires. Miedwiediew i Kirchner stwierdzili, że należy budować nowy wielobiegunowy ład światowy. Jak zauważyły rosyjskie kanały telewizyjne, Argentyna ma szansę stać się światowym mocarstwem.
Polityka Rosji wobec Ameryki Łacińskiej nie podoba się Ameryce. Zdaniem gazety, każdy naród powinien móc wybierać swoich przyjaciół. Według Latynosów Moskwa jest lepszym partnerem niż Waszyngton.
kr