Ławrow: Nie wyślemy żołnierzy do Afganistanu

Ławrow: Nie wyślemy żołnierzy do Afganistanu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister Spraw Zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, zapytany w wywiadzie dla „Rossijskiej Gaziety”, o przyczyny interwencji w Osetii Południowej, powiedział, że w czasie misji pokojowej Rosja została zaatakowana przez wojska gruzińskie i zmuszona była bronić swoich obywateli.
„Podstawą odwołania się do Artykułu 51 Karty ONZ jest to, że wojska gruzińskie zaatakowały nie tylko terytorium i siły zbrojne Osetii Południowej, ale i rosyjskie siły pokojowe, czyli pododdziały Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, które znajdowały się tam zgodnie z prawem", mówi Siergiej Ławrow. Minister spraw wewnętrznych tłumaczy, że „zgodnie z prawem międzynarodowym tego typu działanie jest niczym innym jak atakiem na Federację Rosyjską”. „Nie zapominajmy również o tym, że oprócz uczestników misji pokojowej zaatakowani zostali również zwykli obywatele rosyjscy, którzy tam przebywali” - dodał.

Siergiej Ławrow, zapytany o „problem afgański", odpowiedział, że „Rosja zajmuje aktywną pozycję w Afganistanie, kontaktując się ze stroną afgańską i swoimi międzynarodowymi partnerami. Kontakty te są dwustronne, bądź wielostronne”. Poza tym, jak zauważył minister, „Rosja działa bardzo aktywnie na rzecz stabilizacji sytuacji w Afganistanie, walki z terroryzmem i przestępczością narkotykową, czy rozwiązaniem problemów społeczno-gospodarczych”. Dalej szef ministerstwa spraw zewnętrznych stwierdził, że Rosja odgrywa bardzo ważną rolę w przygotowaniu  kadr wojskowych i obywatelskich. „Szczególną uwagę zwracamy na przygotowanie policjantów, odbywających służbę w resortach, walczących z przestępczością narkotykową” - powiedział.

Szef rosyjskiej dyplomacji dodał także, że „rosyjscy specjaliści w trudnych warunkach przedłużających się działań bojowych zajmują się rekonstrukcją i odbudową ważnych obiektów, między innymi budową elektrowni „Naglu", która zapewni Kabulowi 50% energii elektrycznej i innych elektrowni, budowanych w wielu afgańskich prowincjach”. Jak twierdzi Siergiej Ławrow, „Rosja przeznaczyła duże środki na rozwój nauki w Afganistanie, w tym na odbudowę Politechniki w Kabulu, zbudowanej zresztą przez nasz kraj. Rosja udziela też pomocy humanitarnej w związku z wyraźnym brakiem żywności w Afganistanie”.

Na najważniejsze pytanie, dotyczące wysłania kontyngentu wojskowego do Afganistanu, minister odpowiedział „co się tyczy wysłania do Afganistanu kontyngentu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, to wykluczamy taką możliwość ze względu na doświadczenie historyczne i zdanie rosyjskiego społeczeństwa".

Siergiej Ławrow, zapytany o ingerencję USA i Polski w wewnętrzne sprawy Ukrainy i związaną z tym możliwą utratę pozycji Rosji w regionie, odpowiedział: „Nasza polityka nieingerencji to dobra polityka. I taką właśnie politykę w stosunku do bratniego narodu, najbliższego sąsiada mamy zamiar kontynuować. Przy czym taka polityka wcale nie oznacza odsunięcia, pasywności czy obojętności. Jesteśmy nastawieni na to, żeby konsekwentnie i w najróżniejszych formach dbać o swoje interesy, również odnośnie naszych stosunków z Ukrainą". Minister dodał, że osiągnięcie „przyzwoitej sytuacji politycznej” „jest mimo wszystko zadaniem samych mieszkańców Ukrainy. Mamy ogromną nadzieję, że narodowi ukraińskiemu uda się rozwiązać stojące przed krajem zadania i problemy”.

KK