Giertych przeprosi rodzinę Jacka Kuronia

Giertych przeprosi rodzinę Jacka Kuronia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sąd Najwyższy zdecydował, że Giertych musi przeprosić rodzinę zmarłego przed kilku laty Jacka Kuronia za oskarżenie go w 2006 roku o "szkodzenie Polsce" oraz "zdradę ideałów Solidarności. Giertych porównał Kuronia do uczestników konfederacji targowickiej.
Giertycha o naruszenie dóbr osobistych pozwali brat zmarłego - Andrzej Kuroń i nieżyjący już syn Jacka - Maciej. Kolejne sądy decydowały, że Giertych ma przeprosić rodzinę Kuronia na łamach "Gazety Wyborczej". Giertych uparcie unikał wykonania tego wyroku - wpłacił jedynie 15 tys. zł zadośćuczynienia na Stowarzyszenie Gai i Jacka Kuroniów. Publikacja przeprosin wstrzymana została do czasu rozpoznania kasacji Giertycha w Sądzie Najwyższym. Giertych domagał się w niej odrzucenia pozwu. Giertych argumentował, że wypowiadał się o Kuroniu jako poseł w ramach sprawowanego mandatu, a zgodnie z Konstytucją w takim przypadku jedynym organem, który może pociągnąć polityka do odpowiedzialności jest Sejm.

Sąd Najwyższy stwierdził jednak, że w tej sprawie immunitet Giertychowi nie przysługuje. Ponadto, zdaniem sędziów, Giertych wypowiadał się nie jako poseł, ale jako szef ministerstwa edukacji narodowej. W takim wypadku nie ma mowy o immunitecie. Sąd Najwyższy podkreślił również, że Giertych postawił Kuroniowi "najcięższe gatunkowo zarzuty, jakie można postawić": zdrady i szkodzenia własnemu krajowi, a taki zarzut narusza kult pamięci o bliskim zmarłym.

"Gazeta Wyborcza", arb