Głosowanie nad projektem rezolucji Rady Bezpieczeństwa (RB) ONZ w kwestii nowych sankcji wobec Iranu w związku z jego programem nuklearnym odbędzie się w środę rano - powiedzieli we wtorek ambasadorzy Meksyku i Francji w ONZ.
Wg Claude`a Hellera - ambasadora Meksyku, który przewodzi w czerwcu Radzie Bezpieczeństwa, głosowanie ma się odbyć o godzinie 10 (16 czasu polskiego). Wcześniej we wtorek rychłe głosowanie nad rezolucją RB ONZ w sprawie nowych sankcji wobec Iranu zapowiadali przedstawiciele USA i Rosji.
Pragnące zachować anonimowość rosyjskie źródło dyplomatyczne zbliżone do rozmów w RB powiedziało we wtorek w Moskwie dziennikarzom, że "nie widzi żadnych problemów z przyjęciem rezolucji". Rozmówca dziennikarzy podkreślił, że przyjęcie rezolucji nie zamyka Iranowi możliwości przystąpienia do konstruktywnego dialogu.
Iran jest oskarżany o to, że pod pozorem prowadzenia cywilnego programu nuklearnego chce zbudować broń nuklearną. Teheran temu zaprzecza, lecz nie spełnia międzynarodowych wymogów dotyczących programu atomowego i pełnej współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej.
Optymizm co do rychłego przyjęcia przez RB ONZ nowej rezolucji w sprawie Iranu wyraził we wtorek przebywający w Londynie minister obrony USA Robert Gates. Zastrzegł, że był za długo z dala od Waszyngtonu, by wiedzieć, czy głosowanie nad rezolucją odbędzie się w środę czy w czwartek, lecz wyraził nadzieję, że stanie się to wkrótce. "Jednym z wielu pozytywów rezolucji jest to, że stworzy ona ramy prawne dla poszczególnych państw, które będą mogły podjąć dodatkowe działania idące dalej niż sama rezolucja" - powiedział Gates.
Obecna rezolucja to już czwarta seria sankcji wobec Iranu. Według niewymienionego z nazwiska dyplomaty, mocarstwa z RB ONZ ustaliły w ramach sankcji tzw. czarną listę obywateli i firm irańskich. Projekt przewiduje m.in. działania wobec nowych irańskich banków za granicą, jeśli istnieje podejrzenie, że mają związek z programem nuklearnym lub rakietowym Iranu, czujność w transakcjach z każdym irańskim bankiem, w tym z bankiem centralnym. Projekt, jak pisze AFP, zabrania też sprzedaży Iranowi nowych typów broni ciężkiej, w tym czołgów.
Według przewidywań dyplomatów, 12 z 15 członków Rady Bezpieczeństwa, w tym piątka członków stałych (Chiny, Francja, Rosja, USA i Wielka Brytania), zagłosuje za rezolucją. Nie przewiduje się, by Turcja, Brazylia i Liban opowiedziały się za jej przyjęciem.
PAP, im
Pragnące zachować anonimowość rosyjskie źródło dyplomatyczne zbliżone do rozmów w RB powiedziało we wtorek w Moskwie dziennikarzom, że "nie widzi żadnych problemów z przyjęciem rezolucji". Rozmówca dziennikarzy podkreślił, że przyjęcie rezolucji nie zamyka Iranowi możliwości przystąpienia do konstruktywnego dialogu.
Iran jest oskarżany o to, że pod pozorem prowadzenia cywilnego programu nuklearnego chce zbudować broń nuklearną. Teheran temu zaprzecza, lecz nie spełnia międzynarodowych wymogów dotyczących programu atomowego i pełnej współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej.
Optymizm co do rychłego przyjęcia przez RB ONZ nowej rezolucji w sprawie Iranu wyraził we wtorek przebywający w Londynie minister obrony USA Robert Gates. Zastrzegł, że był za długo z dala od Waszyngtonu, by wiedzieć, czy głosowanie nad rezolucją odbędzie się w środę czy w czwartek, lecz wyraził nadzieję, że stanie się to wkrótce. "Jednym z wielu pozytywów rezolucji jest to, że stworzy ona ramy prawne dla poszczególnych państw, które będą mogły podjąć dodatkowe działania idące dalej niż sama rezolucja" - powiedział Gates.
Obecna rezolucja to już czwarta seria sankcji wobec Iranu. Według niewymienionego z nazwiska dyplomaty, mocarstwa z RB ONZ ustaliły w ramach sankcji tzw. czarną listę obywateli i firm irańskich. Projekt przewiduje m.in. działania wobec nowych irańskich banków za granicą, jeśli istnieje podejrzenie, że mają związek z programem nuklearnym lub rakietowym Iranu, czujność w transakcjach z każdym irańskim bankiem, w tym z bankiem centralnym. Projekt, jak pisze AFP, zabrania też sprzedaży Iranowi nowych typów broni ciężkiej, w tym czołgów.
Według przewidywań dyplomatów, 12 z 15 członków Rady Bezpieczeństwa, w tym piątka członków stałych (Chiny, Francja, Rosja, USA i Wielka Brytania), zagłosuje za rezolucją. Nie przewiduje się, by Turcja, Brazylia i Liban opowiedziały się za jej przyjęciem.
PAP, im