- PiS będzie coraz bardziej opadał - powiedział członek Prawicy Rzeczpospolitej, niegdyś poseł PiS, Marian Piłka. - Partia Jarosława Kaczyńskiego przekształciła się teraz zupełnie w partię oligarchiczną i jest tylko dodatkiem do Kaczyńskiego - dodał.
- PiS nie porusza żadnych istotnych problemów, a koncentruje się jedynie wokół katastrofy smoleńskiej - stwierdził Piłka i dodał: - PO to jest pozorne przywództwo, a PiS to pozorna opozycja. Były poseł PiS powiedział również, że "Kaczyński już raz doprowadził swoją partię do upadku" (Porozumienie Centrum - przyp. red.), a teraz historia się powtarza. - Mamy tu do czynienia z bardzo podobnym mechanizmem - ocenił.
Piłka uważa, że główny problem PiS polega na tym, że prezes tej partii "nie znosi samodzielności politycznej w swojej partii". - Członkowie PiS albo - tak jak niegdyś ja i Marek Jurek, sami z niego odchodzili - albo byli wyrzucani - powiedział Piłka i dodał: - Kaczyński nie jest w stanie współpracować nawet z własnymi członkami. Dlatego doskonale rozumiem Elzbietę Jakubiak, która mówiła o swoim zadowoleniu, że nie jest już w PiS. Bo to nie jest partia, w której ludzie czują się komfortowo - powiedział Piłka.
tvn24, ps
Piłka uważa, że główny problem PiS polega na tym, że prezes tej partii "nie znosi samodzielności politycznej w swojej partii". - Członkowie PiS albo - tak jak niegdyś ja i Marek Jurek, sami z niego odchodzili - albo byli wyrzucani - powiedział Piłka i dodał: - Kaczyński nie jest w stanie współpracować nawet z własnymi członkami. Dlatego doskonale rozumiem Elzbietę Jakubiak, która mówiła o swoim zadowoleniu, że nie jest już w PiS. Bo to nie jest partia, w której ludzie czują się komfortowo - powiedział Piłka.
tvn24, ps