35 tys. żołnierzy i policjantów patrolowało Delhi

35 tys. żołnierzy i policjantów patrolowało Delhi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Około 35 tys. żołnierzy i policjantów patrolowało w środę ulice Delhi, aby ewentualne ataki terrorystyczne nie zakłóciły obchodów najważniejszego święta państwowego w Indiach, upamiętniającego przekształcenie tego kraju w republikę na mocy konstytucji z 1950 roku.
Uroczystości obchodzone są w całym kraju. Najokazalsza z nich to barwna parada wojskowa w Delhi, która tradycyjnie odbywa się wzdłuż Rajpath, czyli Alei Królewskiej. Defiladę odebrała prezydent i zwierzchniczka sił zbrojnych Pratibha Devisingh Patil.

Paradę obserwowali m.in. wiceprezydent Indii Mohammad Hamid Ansari, premier Manmohan Singh, minister obrony A. K. Antony, wielu innych wysokich urzędników państwowych i przedstawicieli armii oraz gościnnie - prezydent Indonezji Susilo Babang Yudhoyono.

Jak donosi dziennik "The Times of India", na czas uroczystości stolica kraju przeistoczyła się w prawdziwą twierdzę: bezzałogowe samoloty i śmigłowce patrolowały Delhi z powietrza, snajperzy zajęli pozycje na dachach budynków rządowych i innych wysokich budowli wzdłuż Rajpath, na ulicach roiło się od uzbrojonych funkcjonariuszy. "Szczególny nacisk położono na kontrolę zapobiegającą sabotażowi, czy koordynację wywiadu. Na całej trasie parady zapewniono specjalne środki bezpieczeństwa i ochrony przed terroryzmem" - powiedział przedstawiciel indyjskiej policji. "Zwiększono środki obrony powietrznej, w tym rozmieszczono broń przeciwlotniczą, w celu sprawdzenia ewentualnego naruszenia przestrzeni powietrznej" - dodał.

Choć Indie w 1947 roku uzyskały niepodległość, dopiero trzy lata później uchwalono konstytucję, na mocy której kraj ten stał się republiką i świeckim państwem związkowym o ustroju parlamentarnym, ostatecznie zrywając z Wielką Brytanią.

pap