Zimbabwe poza Wspólnotą

Zimbabwe poza Wspólnotą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wspólnota Narodów zawiesiła na rok członkostwo Zimbabwe ze względu na kwestionowane wybory prezydenckie, które wygrał dotychczasowy prezydent Robert Mugabe.
"Komitet postanowił zawiesić Zimbabwe w organach Commonwealthu na  rok ze skutkiem natychmiastowym. Sprawa ta będzie ponownie rozważona za 12 miesięcy, pod kątem postępów w Zimbabwe - oświadczył w Londynie premier Australii John Howard.

Decyzję tę podjęto na spotkaniu Howarda z prezydentem Republiki Południowej Afryki Thabo Mbekim i prezydentem Nigerii Olusegunem Obasanjo w Londynie, w siedzibie Commonwealthu, czyli Wspólnoty Narodów, skupiającej 54 państwa - byłe kolonie brytyjskie i  metropolię.

"Z zadowoleniem witamy zawieszenie (członkostwa), gdyż musi być ono potraktowane jako niedwuznaczne przesłanie społeczności międzynarodowej, że rządy demokracji będą popierane w każdej części świata" - powiedział szef opozycyjnego Ruchu na Rzecz Demokratycznych Zmian, Welshmanm Ncube.

Minister informacji Zimbabwe Jonathan Moyo oświadczył zaś, że Wspólnota podjęła "złą decyzję", opierając się na "złym raporcie" obserwatorów tej organizacji na temat wyborów prezydenckich w  Zimbabwe. Zarzucił raportowi, że jest pełen "zniekształceń" i  niewiarygodny.

Również władze Szwajcarii poinformowały o nałożeniu sankcji na Zimbabwe, w tym zamrożeniu aktywów finansowych członków rządu tego kraju. W ramach sankcji ograniczy również możliwość podróżowania wyższych urzędników Zimbabwe do Szwajcarii.

Decyzję o sankcjach podjęto "wobec manipulacji podczas wyborów prezydenckich oraz trwających naruszeń praw człowieka" -  oświadczyło szwajcarskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Ubiegłotygodniowe wybory prezydenckie w Zimbabwe zostały potępione przez Zachód jako pełne nieprawidłowości i nieuczciwe. Reelekcję Mugabe uznało część państw afrykańskich, co podzieliło Wspólnotę i jest uważane za test dla funkcjonowania Commonwealthu.

em, pap