Zarząd Prokom Investments SA przyjął z satysfakcją decyzję sądu, która - jego zdaniem - "potwierdza prawo do podejmowania ryzyka biznesowego w interesie przedsiębiorstwa, którego poziom najlepiej są w stanie ocenić organa spółki, w tym przede wszystkim udziałowcy i akcjonariusze".
W sprawie chodziło o sprawę 3 mln zł pożyczki, udzielonej w 2006 r. przez Prokom Investments firmie King&King na poszukiwanie złóż ropy w Afryce. W związku z pożyczką Krauze usłyszał w ubiegłym roku katowickiej prokuraturze zarzut działania na szkodę swojej spółki. Biznesmen, któremu groziło do pięciu lat więzienia (akt oskarżenia trafił do Warszawy), nie zgadzał się z zarzutem. Tłumaczył, że kwestionowany przez prokuraturę projekt ma charakter biznesowy i wiąże się z "ryzykiem biznesowym".
Według wcześniejszej oceny Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach udzielenie pożyczki King&King było działaniem na szkodę Prokom Investments i jego akcjonariuszy, ponieważ nie został wówczas sprawdzony tzw. standing finansowy spółki King&King, która nadawała się do upadłości.
zew, PAP