Gowin: partia Ziobry? LPR-bis

Gowin: partia Ziobry? LPR-bis

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot. WPROST) Źródło:Wprost
- Moim zdaniem partia Ziobry skończy jak LPR-bis – zapowiada w rozmowie z „Super Expressem” Jarosław Gowin. Zbigniew Ziobro, Tadeusz Cymański i Jacek Kurski zostali 4 listopada usunięci z PiS. W mediach spekuluje się, że "ziobryści" stworzą w najbliższym czasie nowe ugrupowanie, do którego miałaby dołączyć również część posłów PiS zasiadających obecnie w Sejmie.
Jarosław Gowin uważa, że "ziobryści" od samego początku planowali wyjście z PiS, dlatego na pytanie o to czy jest mu żal Ziobry, Kurskiego i Cymanskiego, odpowiada, że nie współczuje tym politykom. – W całej rozgrywce chodziło o to, czy wyjdą z PiS samodzielnie z odium zdrady na czołach, czy zostaną wyrzuceni w aureoli męczenników – tłumaczy Gowin.

Pytany o szanse, jakie na polskiej scenie politycznej miałaby ewentualna partia Ziobry, Gowin przewiduje, że ugrupowanie to przeszłoby drogę podobną do LPR Romana Giertycha, która powstała, jako partia radykalna i rozpadła się podczas próby przekształcenia w partię konserwatywną. – Ziobro ma radykalne spojrzenie na świat i jest osobą apodyktyczną, ze skłonnościami do pewnego fanatyzmu – przekonuje Gowin.

Janusz Palikot stwierdził niedawno, że do nowej inicjatywy Ziobry mógłby dołączyć marginalizowany w Platformie Obywatelskiej Grzegorz Schetyna i część konserwatywnych posłów z PO. Gowin zdecydowanie odrzuca taki scenariusz. - Schetyna w rozmaitych sprawach ma poglądy odmienne od premiera Tuska – przyznaje poseł PO, który dodaje jednak, że spór między politykami ma charakter wewnątrzpartyjny i nie jest to świadoma próba rozbijania partii, jak w przypadku Ziobry. Poseł PO dodaje, że "brak Schetyny w rządzie byłby stratą dla Polski". 

MW, "Super Express"