Partia Aung San Suu Kyi zbojkotowała wybory parlamentarne w listopadzie ubiegłego roku, gdy wprowadzono zakaz członkostwa w partii politycznej osób skazanych wyrokiem sądu. Zakaz ten dotyczył właśnie przywódczyni opozycji i tysięcy innych działaczy.
Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla z 1991 r. Suu Kyi, która 15 z ostatnich 22 lat spędziła w areszcie domowym, została z niego zwolniona dopiero tydzień po wyborach. NDL została zdelegalizowana we wrześniu 2010 roku, gdyż nie zarejestrowała się w komisji wyborczej. Podpisana na początku listopada przez prezydenta Birmy Theina Seina znowelizowana ustawa o partiach politycznych umożliwia Suu Kyi powrót do polityki.
W marcu bieżącego roku rządząca przez wiele lat junta przekazała formalnie władzę popieranej przez nią cywilnej administracji. Prezydent Sein, były wojskowy, rozpoczął dialog z demokratyczną opozycją i zapowiedział dalsze reformy.
Wojskowi rządzą w Birmie od 1962 roku. W nowym dwuizbowym parlamencie generałowie i ich zwolennicy zajmują 80 proc. miejsc, zapewniając armii niesłabnącą dominację w polityce.pap, ps