USA: Romney czy Gingrich? Remis

USA: Romney czy Gingrich? Remis

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mitt Romney (fot. Gage Skidmore/Wikipedia) 
Uważani za głównych rywali do nominacji prezydenckiej w Partii Republikańskiej, Newt Gingrich i Mitt Romney, unikali bezpośredniego starcia między sobą podczas debaty telewizyjnej w Sioux City w stanie Iowa. Była to ostatnia debata kandydatów do nominacji przed rozpoczęciem prawyborów wśród zwolenników Republikanów, które 3 stycznia rozpoczną się w Iowa. Debatę sponsorowała prawicowa telewizja Fox News.
W sondażach w Iowa szanse Romneya i Gingricha wydają się na razie równe, ale w całym kraju Gingrich cieszy się większym poparciem republikańskich wyborców. W debacie w Sioux City Gingricha, byłego przewodniczącego Izby Reprezentantów, atakowała tylko kongresmanka Michele Bachmann, jedyna kobieta w gronie republikańskich pretendentów do Białego Domu. Bachmann wypomniała Gingrichowi, że otrzymał 1,6 miliona dolarów za "konsultacje" od de facto państwowego banku Fannie Mae, udzielającego kredytów hipotecznych osobom bez zdolności kredytowej, co przyczyniło się do kryzysu finansowego w 2008 r., który wpędził świat w recesję. Podkreśliła, że był to w istocie lobbing, i to na rzecz instytucji powszechnie krytykowanej w kręgach konserwatywnych. Gingrich ripostował, twierdząc, że nigdy nie popierał kontrowersyjnej działalności Fannie Mae. W ocenie obserwatorów, jego obrona wypadła jednak dość słabo.

Romneya zaatakował Rick Santorum, były senator bez szans na  nominację, który w sondażach nie zdobywa więcej niż kilka procent głosów. Jego zdaniem, jako gubernator Massachusetts w latach 2003-2007, Romney ułatwił legalizację małżeństw homoseksualistów w tym stanie. W czasie debaty doszło też do gwałtownej polemiki między kandydatem libertarianów Ronem Paulem a kongresmanką Bachmann na tle konfliktu z  Iranem. Paul - którego notowania w Iowa rosły w ostatnich dniach -  krytykował politykę sankcji wobec irańskiego reżimu ostrzegając, że zwiększa to groźbę wojny. Z kolei Bachmann prezentowała twardy kurs wobec Iranu, typowy dla większości polityków republikańskich. Widzowie debaty w Sioux City wyraźnie sympatyzowali z jej stanowiskiem.

We wstępnych komentarzach przeważają opinie, że konfrontacja Gingrich-Romney w debacie przyniosła wynik remisowy ze wskazaniem na byłego gubernatora Massachusetts.

PAP, arb