"Czekam na reakcje pań feministek i tzw. autorytetów moralnych, reagujących wtedy, kiedy trzeba" - napisał na blogu europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Jego zdaniem, "Gazeta Wyborcza" powinna przeprosić za porównanie norweskiej narciarki Marit Bjoergen do byka na corridzie.
Czarnecki przytoczył na blogu cytat z artykułu opublikowanego na sportowych stronach "GW". "Szusuje jak byk na corridzie" - napisała "Gazeta" o Bjoergen. To porównanie oburzyło europosła PiS. "Cóż za galanteria! Pełna troski o prawa kobiet »Gazeta Wyborcza« ujawniła swoją prawdziwą twarz?" - napisał Czarnercki. Zauważył, że byki na corridzie "kończą zwykle marnie, okrutnie zabijane, giną w męczarniach". "Czy takiego losu życzą rywalce Justynie Kowalczyk szowiniści z »GW«? Wszyscy trzymamy kciuki za Justynę, ale śmierci nikt mądry Skandynawce–astmatyczce nie życzy" - dodał eurodeputowany.
Zdaniem Czarneckiego, porównanie użyte przez "Wyborczą" jest "wyjątkowo chamskie", a "Gazeta" ("nie tylko dział sportowy") powinna teraz przeprosić. "Nie tylko Norweżkę, ale wszystkie kobiety, które słusznie mogły poczuć się urażone porównaniem ich do zwierzęcia, byka (!); dobrze, że nie buhaja!" - oświadczył europoseł PiS. Wpis zakończył słowami: "A fe »GW«, a fe!".
zew