- Chcę wierzyć, że wypowiedź wicepremiera Pawlaka to był lapsus językowy. To nie do dopuszczenia, żeby minister w rządzie sugerował, że państwo jest niewypłacalne - stwierdził były minister sprawiedliwości, poseł PO, Krzysztof Kwiatkowski odnosząc się do wypowiedzi Waldemara Pawlaka.
Pawlak przyznał ostatnio, że nie wierzy w emerytury, dlatego inwestuje w dobre relacje z dziećmi. Zdaniem Kwiatkowskiego takie słowa wicepremiera są niedopuszczalne. - Nie do dopuszczenia przeze mnie jest w ogóle myśl, żeby wicepremier polskiego rządu wypowiadał takie sformułowania. Oczekiwałbym jasnej deklaracji premiera Pawlaka, jak należy rozumieć jego słowa. Ja mam zaufanie do instytucji państwa, że te emerytury będą wypłacane - zaznaczył poseł PO.
Kwiatkowski podkreślił, że podwyższenie wieku emerytalnego musi zostać wprowadzone. - W polityce trzeba dopuszczać różne scenariusze, także takie, że to głosowanie w Sejmie może być przeprowadzone nie tylko głosami koalicji, ale może być wsparte przez inne kluby. Każda koalicja ma swój początek i koniec. Mam nadzieje, że w tym przypadku tak nie będzie. Ale w polityce żadnego ze scenariuszy nie można wykluczyć z góry - ocenił Kwiatkowski.
Kwiatkowski podkreślił, że podwyższenie wieku emerytalnego musi zostać wprowadzone. - W polityce trzeba dopuszczać różne scenariusze, także takie, że to głosowanie w Sejmie może być przeprowadzone nie tylko głosami koalicji, ale może być wsparte przez inne kluby. Każda koalicja ma swój początek i koniec. Mam nadzieje, że w tym przypadku tak nie będzie. Ale w polityce żadnego ze scenariuszy nie można wykluczyć z góry - ocenił Kwiatkowski.
ja, TVN24