Rzecznik MSZ mówił, że noty z żądaniem zwrócenia wraku były wysyłane m.in. wiosną i jesienią 2011 roku. Bosacki oświadczył, że o tej kwestii z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem - podczas jego wizyty w Polsce w grudniu 2010 roku - rozmawiali: prezydent Bronisław Komorowski i premier Donald Tusk. Ponadto - zaznaczył Bosacki - kwestię tę poruszał szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, zarówno podczas swojej grudniowej wizyty w Moskwie, jak i przed kilkoma tygodniami w Berlinie na spotkaniu z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem.
- Uważamy, że ostatnie deklaracje rosyjskie, że należy rozpocząć rozmowy techniczne o tym, w jaki sposób wrak (samolotu Tu 154M) miałby do Polski trafić - wówczas gdy strona rosyjska podejmie decyzję o zwrocie wraku - są efektem naszych starań. Jesteśmy gotowi w najbliższym czasie do takich rozmów z Rosjanami - zadeklarował Bosacki. Wyraził nadzieję, że decyzja o zwrocie wraku - deklarowana przez Rosjan - nastąpi szybko.
zew, PAP
Rosjanie przetrzymują polski wrak - więcej na Wprost.pl
PiS żąda od Putina zwrotu wraku Tu-154M. "To test dla PO"
Macierewicz: rząd abdykował, Rosja kpi z naszej suwerenności
Kwiatkowski: Rosjanie umyli wrak Tu-154? No to co?
Rosjanie umyli wrak Tu-154. Seremet: na pewno chcieli dobrze
Nałęcz o Smoleńsku: nie chce nikogo winić, ale to wina Kancelarii Prezydenta
"Ruch Palikota zażąda zwrotu Lwowa i Wilna, a potem rozliczy się z Niemcami"Minister: przetrzymywanie wraku to świadoma polityka Rosji wobec Polski