- Przeprosiłam Krysię najpiękniej jak potrafiłam, ale zdajecie sobie sprawę, że przy takiej ilości głosowań każdy ma prawo się pomylić. Przyjęła moje przeprosiny. Niech uderzy kamieniem pierwszy ten, kto się nie pomylił w życiu. Zdarzają się pomyłki, niestety, tempo jest dość szybkie w głosowaniu, a poza tym ilość głosowań - mówiła.
Kopacz dodała, że ma w Sejmie "trochę inną funkcję, niż posłowie, którzy są w ławach poselskich". - Więc przepraszałam bardzo gorąco panią poseł za to. Przyjęła przeprosiny. Wie, że jej dobrze życzę i że jestem całym sercem z nią - dodała marszałek.
Za wnioskiem o odwołanie Szumilas zagłosowało 188 posłów, 235 było przeciw, 20 wstrzymało się. Głosowało 443 posłów, większość bezwzględna potrzebna do odwołania minister wynosiła 231 głosów. Według posłów PiS Szumilas jest najgorszym ministrem edukacji po 1989 r. oraz bezrefleksyjną kontynuatorką polityki swojej poprzedniczki Katarzyny Hall.
ja, PAP
Czytaj więcej na Wprost.pl: