- Zgadzam się z prof. Zbigniewem Brzezińskim, który uważa, że Rosjanie specjalnie podsycają emocje w Polsce ws. Smoleńska - stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską Joachim Brudziński. - Rosjanie perfekcyjnie rozgrywają tę grę. Putin traktuje Tuska jak pętaka - ocenił poseł PiS.
- Tusk przyzwolił na grę z Rosją rozpoczynając wojnę z prezydentem Lechem Kaczyńskim, dezawuując go w oczach Putina - mówił Brudziński. Jak zaznaczył poseł, chce on wierzyć w naiwność, a nie celowość tego działania. - Nie jest dla mnie satysfakcją, że Putin traktuje dzisiaj Tuska jak pętaka - zaznaczył.
Zdaniem posła PiS Rosja nigdy nie zaakceptowała niepodległej Polski jako faktu geopolitycznego. - Putin nigdy nie zapomniał Lechowi Kaczyńskiemu tego wyłomu, jakiego dokonał w polityce wschodniej. A jeśli wziąć pod uwagę, że trafił na tak słabych partnerów jak Donald Tusk wraz z ministrem spraw zagranicznych, to trudno się dziwić, że perfekcyjnie to wykorzystał - powiedział Brudziński.
- Rosja ma tak miękkich, przestraszonych i spolegliwych interlokutorów w postaci Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego, że skutkuje to tym, że ponad dwa lata po katastrofie wszystkie atuty do wyjaśnienia tej tragedii pozostają w rękach Rosjan. Donald Tusk tylko bezradnie rozkłada ręce, a Radosław Sikorski kabotyńsko twittuje. Są tylko pionkami w grze - podkreślił Brudziński.
ja, Wirtualna Polska
Zdaniem posła PiS Rosja nigdy nie zaakceptowała niepodległej Polski jako faktu geopolitycznego. - Putin nigdy nie zapomniał Lechowi Kaczyńskiemu tego wyłomu, jakiego dokonał w polityce wschodniej. A jeśli wziąć pod uwagę, że trafił na tak słabych partnerów jak Donald Tusk wraz z ministrem spraw zagranicznych, to trudno się dziwić, że perfekcyjnie to wykorzystał - powiedział Brudziński.
- Rosja ma tak miękkich, przestraszonych i spolegliwych interlokutorów w postaci Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego, że skutkuje to tym, że ponad dwa lata po katastrofie wszystkie atuty do wyjaśnienia tej tragedii pozostają w rękach Rosjan. Donald Tusk tylko bezradnie rozkłada ręce, a Radosław Sikorski kabotyńsko twittuje. Są tylko pionkami w grze - podkreślił Brudziński.
ja, Wirtualna Polska