Malijscy żołnierze walczyli ze zbuntowanymi spadochroniarzami w stolicy kraju Bamako. Starcia wywołali muzułmańscy rebelianci, którzy sprzeciwiają się francuskiej interwencji skierowanej przeciwko bojownikom związanym z Al-Kaidą.
Mieszkańcy uciekali w panice po wybuchu do jakiego doszło w bazie spadochroniarzy nad rzeką Niger w Bamako. Buntownicy starli się z żołnierzami wiernymi rządowi. W starciach zginęła co najmniej jedna osoba.
Stolica Mali Bamako jest w pełni kontrolowana przez wiernych obecnemu rządowi żołnierzy.
mp, CNN
Stolica Mali Bamako jest w pełni kontrolowana przez wiernych obecnemu rządowi żołnierzy.
mp, CNN