Polityków PO nie interesują wybory szefa partii?

Polityków PO nie interesują wybory szefa partii?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Wprost) Źródło:Wprost
27,69 proc. uprawnionych zagłosowało za pośrednictwem internetu w wyborach na szefa PO, w których rywalizują ze sobą Donald Tusk i Jarosław Gowin - pisze "Gazeta Wyborcza" cytując Krystynę Skowrońską, szefową komisji wyborczej PO.
Internetowe głosowanie trwało od 1 do 6 sierpnia. Do 19 sierpnia głos w wyborach na szefa Platformy można przekazać korespondencyjnie. Wyniki będą znane po 23 sierpnia. Prawo do udziału w wyborach ma każdy członek Platformy.

Skowrońska liczy na to, że ostateczna frekwencja wyborcza wyniesie ponad 50 proc. "Gazeta Wyborcza" przypomina, że w organizowanych przed trzema laty prawyborach mających wyłonić kandydata Platformy na prezydenta zagłosowało 48 proc. uprawnionych i że wyższą frekwencję w wyborach szefa Platformy miało zapewnić głosowanie internetowe. Tymczasem głos przez internet oddał tylko co czwarty uprawniony co, zdaniem dziennika, oznacza, że albo politycy PO są przekonani, że wynik wyborów jest już przesądzony, albo większość z nich wyjechała na wakacje i nie interesuje się wyborami szefa swojej partii. Dziennik sugeruje też, że brak udziału w wyborach szefa PO może być formą sprzeciwu członków Platformy wobec przywództwa Donalda Tuska - zgodnie z taką hipotezą ci, którzy nie chcą poprzeć Gowina, ale jednocześnie nie są zadowoleni z tego, jak władzę sprawuje Tusk, rezygnują z udziału w głosowaniu.

arb, "Gazeta Wyborcza"