Coraz więcej morderstw dzieci w Polsce

Coraz więcej morderstw dzieci w Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Coraz więcej dzieci jest mordowanych w Polsce, fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
W 2013 roku 25 dzieci i nastolatków padło ofiarą zabójstwa. To dwa razy więcej niż w całym 2012 roku - donosi "Rzeczpospolita".
Rośnie liczba zabójstw, których ofiarami są dzieci i nastolatki. W gronie tym znajdują się również niemowlęta skatowane przez rodziców. - Jeżeli nałożą się na siebie kryzys i niepewność jutra z nadużywaniem alkoholu, to mamy mieszankę wybuchową w relacjach rodzinnych. W większości przypadków to nie prowadzi do tragicznego finału, ale w pojedynczych mamy do czynienia z wyrzuceniem z siebie w ten sposób skrajnych negatywnych emocji – mówi „Rz" prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny.

Jak wynika ze statystyk policyjnych, w 2012 roku doszło do 13 zabójstw małoletnich. W tym roku zamordowano już 25 nieletnich. W łodzi zmarła niedawno trzymiesięczna Nadia pobita przez swojego ojca. Mężczyzna przyznał, że uderzył córkę ręką w twarz i pięścią w głowę. Również w Łodzi zmarł trzyletni Wiktor. O spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i w efekcie śmierci dziecka podejrzewany jest sąsiad.

- Coraz częściej sprawcy takich czynów rozgrzeszają się z agresji. Usprawiedliwiają swoje zachowanie, twierdząc, że dziecko przeszkadza w realizacji ich potrzeb i że wychowanie kosztuje - tłumaczy w rozmowie z "Rzeczpospolitą" kryminolog prof. Brunon Hołyst. Z kolei zdaniem prof. Czapińskiego agresywnym zachowaniom sprzyja większe spożycie alkoholu. -  Zdecydowana większość przypadków przemocy wobec dzieci jest dokonywana pod wpływem alkoholu lub w stanie poalkoholowym - mówi prof. Czapiński.

sjk, "Rzeczpospolita" (rp.pl)