Ryszard Czarnecki pytany o to, czy jego zdaniem reakcja szefa MSZ Radosława Sikorskiego była adekwatna do wypowiedzi premiera Wielkiej Brytanii powiedział, że „Camerona można nie lubić i trzeba go ostro krytykować, ale to bokser wagi ciężkiej – a Sikorski to wróbelek, który ćwierka na twitterze” - podaje Stefczyk.info.
Według Ryszarda Czarneckiego, reakcja Sikorskiego była bardzo spóźniona.
- Uznał, że zima to czas na sen, a przecież nie jest niedźwiedziem. To jest, mówiąc językiem teologicznym, grzech zaniechania ministra Sikorskiego. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni. Zamiast pokazywać – w wymiarze publicznym i bilateralnym, w rozmowach ze stroną brytyjską, że w dużym stopniu Polacy przyczynili się do zwiększenia o ponad 1 proc. brytyjskiego PKB; że Polacy przynieśli tamtejszej gospodarce 15 mld funtów w ostatnich latach, to Sikorski coś tam ćwierka na twitterze. To jest brak powagi i brak odpowiedzialności – powiedział Czarnecki.
Stefczyk.info, tk
- Uznał, że zima to czas na sen, a przecież nie jest niedźwiedziem. To jest, mówiąc językiem teologicznym, grzech zaniechania ministra Sikorskiego. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni. Zamiast pokazywać – w wymiarze publicznym i bilateralnym, w rozmowach ze stroną brytyjską, że w dużym stopniu Polacy przyczynili się do zwiększenia o ponad 1 proc. brytyjskiego PKB; że Polacy przynieśli tamtejszej gospodarce 15 mld funtów w ostatnich latach, to Sikorski coś tam ćwierka na twitterze. To jest brak powagi i brak odpowiedzialności – powiedział Czarnecki.
Stefczyk.info, tk