Minister sprawiedliwości: Śledztwo ws. Smoleńska jest niezrozumiałe

Minister sprawiedliwości: Śledztwo ws. Smoleńska jest niezrozumiałe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Biernacki (fot.Adam Jagielak/Wprost) 
Minister sprawiedliwości Marek Biernacki w rozmowie z RMF FM odniósł się do toczącego się śledztwa w sprawie katastrofy rządowego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem.
– Na pewno to śledztwo toczy się za długo i to jest niezrozumiałe. Opinia publiczna powinna mieć jasny i czytelny przekaz, że postępowanie zostało zakończone – zaczął. – Cała ta sytuacja z konfliktem między Prokuraturą Wojskową a Prokuraturą Generalną, mam nadzieję, wkrótce się skończy, jak dojdzie do uchwalenia nowej ustawy o prokuraturze. Ustawa ta likwiduje Prokuraturę Wojskową i wciela ją w szeregi prokuratury cywilnej. To jest jednak perspektywa pół roku albo roku, bo tyle będzie trwać procedowanie nad ustawą – dodał.

Zdaniem Biernackiego, skoro prokuratura uważa, że nie może zakończyć tej sprawy tak długo, jak wrak tupolewa wciąż będzie poza Polską, to „śledczy powinni dać czytelny sygnał do społeczeństwa, że pewne elementy tej sprawy sprawdzili, by zostały przedstawione pewne wyniki opinii publicznej i sprawa została wyraźnie zamknięta”. – Później mogą podejmować decyzję, czy śledztwo zostaje umorzone czy zawieszone. Nie może być tak, że śledztwo się toczy cały czas, a opinia publiczna o tym nic nie wie – kontynuował.

Szef resortu sprawiedliwości przyznał, że faktem jest, że „prokuratorzy mogli wykonać wszystkie czynności na miejscu w Smoleńsku”. Biernacki zgodził się z opinią prokuratora generalnego, że polscy śledczy „nie mieli żadnych utrudnień ze strony rosyjskiej”. Dodał, że „mogli wykonywać czynności procesowe i inne działania badawcze”. Biernacki zauważył też, że „odpowiedzialnym za śledztwo jest zawsze prowadzący prokurator i to jest jego decyzja”, jednak w jego ocenie „tak poważna sprawa powinna być wyjaśniona bardzo transparentnie opinii publicznej”.

kl, RMF FM