CBA kontroluje ministra Biernata. "Nie mam sobie nic do zarzucenia"

CBA kontroluje ministra Biernata. "Nie mam sobie nic do zarzucenia"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Biernat, fot. premier.gov.pl 
Jak mówi Andrzej Biernat, minister sportu, nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii swoich oświadczeń majątkowych. Zajęło się nimi Centralne Biuro Antykorupcyjne. Chodzi m.in. o zakup luksusowego samochodu terenowego, na który, według dokumentów, Biernata nie było stać - podaje RMF 24.
Jak wyjaśniał minister, samochód był kupiony częściowo na kredyt, a częściowo za gotówkę.  - Wszystkie przepływy były z mojego konta, także nie widzę tutaj żadnych problemów. Czekam na wyniki kontroli. Byłem zapewniany przez panów z CBA, że to jest normalna procedura. W tym czasie ok. 50 moich kolegów też jest kontrolowanych - tylko ich nazwisk nie ma na pierwszych stronach gazet – powiedział Biernat. 

Według informacji RMF FM Andrzej Biernat miał stanowczo odmówić współpracy CBA. Poproszono więc o zgodę na analizę jego konta sąd, który ją zaakceptował. Kontrola ma się zakończyć pod koniec marca.

Ministerstwo Sportu i Turystyki wydało komunikat ws. oświadczeń majątkowych Biernata wczoraj. "Minister Sportu i Turystyki podobnie jak inni wysocy urzędnicy państwowi, został poddany standardowej kontroli prawidłowości i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym. Podczas postępowania kontrolnego zadeklarował pełną otwartość na współpracę. Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego poinformowali o obowiązujących procedurach w zakresie dostępu do kont bankowych i wystąpili o zgodę do sądu na ujawnienie tajemnicy bankowej, na co sąd wyraził zgodę.  Należy podkreślić, że postępowanie kontrolne jest w toku i minister Andrzej Biernat nie został poinformowany o jakichkolwiek nieprawidłowościach bądź poproszony o dodatkowe wyjaśnienia" - napisano w oświadczeniu.

RMF 24