Polsko-hiszpański chór

Polsko-hiszpański chór

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozumiemy konieczność utrzymania zapisów nicejskich i wprowadzenia odwołania do tradycji chrześcijańskiej w przyszłej unijnej konstytucji - oświadczyli Aleksander Kwaśniewski i Jose Maria Aznar.
"Zadeklarowaliśmy pełną determinację w obronie tych stanowisk w  czasie konferencji międzyrządowej" - powiedział Kwaśniewski na  konferencji prasowej po spotkaniu z premierem Hiszpanii Jose Marią Aznarem w Madrycie. Konferencja międzyrządowa, która opracuje Traktat Konstytucyjny UE rozpoczyna się 4 października w Rzymie.

Premier Aznar zaznaczył, że należy utrzymać consensus uzgodniony w Nicei. Jak podkreślił, te zapisy zostały przygotowane dla 25 krajów i dla rozszerzonej UE.

Również Kwaśniewski podkreślił, że dla Polski kwestia przyjętych w Nicei zasad jest bezdyskusyjna. "Uważamy, że zmiany nie wchodzą w grę, nie widzimy pola do kompromisu" - dodał. Według polskiego prezydenta, zmiany oznaczałyby, że Traktat Konstytucyjny UE nie  byłby do ratyfikowania, ani w drodze parlamentarnej ani w  ewentualnym referendum.

Aznar podkreślał, że w Nicei został osiągnięty consensus i należy ten consensus utrzymać. Według niego, wyjaśnienia powinni składać ci, którzy chcą zmieniać przyjęte już zapisy. "Konwent Europejski (który przygotowywał projekt Traktatu Konstytucyjnego UE) nie był upoważniony do zmiany uzgodnień z Nicei" - ocenił szef hiszpańskiego rządu. "Chcemy też odniesienia do naszych chrześcijańskich korzeni" - podkreślił.

Kwaśniewski powiedział, że nie boi się, iż Polska i Hiszpania będą osamotnione w walce o utrzymanie zapisów nicejskich. "Będzie nas przynajmniej troje: będzie Polska, będzie Hiszpania i będzie racja. To już jest bardzo dużo" - dodał. Jak zaznaczył, nie  wyobraża sobie, aby stanowisko dwóch państw, które razem mają 80 mln ludności można było traktować jako marginesowe.

Obaj politycy podkreślali strategiczny charakter stosunków dwustronnych. Kwaśniewski zaznaczył, że dodatkowym elementem jest współdziałanie żołnierzy obu krajów w Iraku. Ocenił też, że  najbliższe miesiące powinny przynieść pierwsze odczuwalne efekty dla ludności irackiej, jeśli chodzi o warunki życia.

"Jest potrzeba takich działań, które będą przywracać Irak Irakijczykom i pozwolą na wycofanie wojsk tak szybko, jak to  będzie możliwe" - dodał polski prezydent.

Kwaśniewski i Aznar rozmawiali również o sytuacji na Bliskim Wschodzie. "Zależy nam na tym, aby najbliższe miesiące wykorzystać na powrócenie do procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie" -  powiedział polski prezydent.

Trzeci, ostatni dzień wizyty w Hiszpanii Kwaśniewski spędzi w  Sewilli, na południu kraju.

rp, pap