- SLD to jest partia tajnych więzień CIA i wojny w Iraku. To jest partia, która konsekwentnie stała po stronie Kulczyków, a nie Kowalskich - mówił na antenie TVP1 Maciej Konieczny z nowej lewicowej partii Razem. - Ja czytałam pierwsze sprawozdanie z posiedzenia partii Razem, gdzie powiedziano, że nie ma wśród nas „złogów postkomunistycznych”. No to raczej „osobno” niż „razem”, bo kto miałby oceniać, kto jest takim złogiem. Ja się złogiem nie czuje - odpowiadała Joanna Senyszyn.
Ryszard Kalisz stwierdził, iż Sojusz Lewicy Demokratycznej " jest dziś w sensie wewnętrznej organizacji partią konserwatywną". - Traci wyborców dlatego, że jest dla swojego aparatu, swoich szefów i struktur, dla otoczenia Leszka Millera. Przy tym poparciu to każdy myśli, że on się prześlizgnie do Sejmu - powiedział Ryszard Kalisz ze stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska, niegdyś poseł SLD.
Polityk podkreślił jednak, że Sojusz odegrał ważną rolę w historii Polski. - Tworzył konstytucję, doprowadził Polskę do wejście do UE i NATO. Ja za to walczyłem w SLD i za to zostałem wyrzucony - mówił.
Joanna Senyszyn w odpowiedzi stwierdziła, iż Ryszard Kalisz został wyrzucony za "nielojalność". - Wyrzucany byłem przez panią Senyszyn, która z powodu swoich ambicji chciała się mnie pozbyć - ripostował Kalisz.
Senyszyn: Nie czuje się postkomunistycznym złogiem
Maciej Konieczny z partii Razem powiedział, iż posłowie oderwani od "normalnego życia”, nie powinni być reprezentantami społeczeństwa. - Pan Kalisz, który skarżył się niedawno w telewizji, że koledzy się z niego śmieją, że jako poseł zarabia kilkanaście tysięcy, jest takim samy problemem. My jako partia Razem mamy postulat związania pensji poselskiej z trzykrotnością pensji minimalnej - tłumaczył.
- Od 40 lat jestem wykładowcą na Uniwersytecie Gdańskim. Nigdy nie byłam zawodową posłanką. Oczywiście są różni posłowie, ale są też tacy, którzy po prostu pracują i znakomicie znają realia - odpowiadała Senyszyn.
Konieczny zarzucił SLD odejście od lewicowych wartości. - SLD to partia, która wprowadziła prawo pozwalające na eksmisję na bruk. To jest partia, która obniżała podatki dla przedsiębiorców. Przez to nie ma teraz na szpitale, szkoły, na rzeczy potrzebne dla większości obywateli - powiedział.
W odpowiedzi Joanna Senyszyn zarzuciła, iż partia Razem nie jest otwarta na inne lewicowe inicjatywy. - Ja czytałam pierwsze sprawozdanie z posiedzenia partii Razem, gdzie powiedziano, że nie ma wśród nas „złogów postkomunistycznych”. No to raczej „osobno” niż „razem”, bo kto miałby oceniać, kto jest takim złogiem. Ja się złogiem nie czuje - tłumaczyła.
TVP 1
Polityk podkreślił jednak, że Sojusz odegrał ważną rolę w historii Polski. - Tworzył konstytucję, doprowadził Polskę do wejście do UE i NATO. Ja za to walczyłem w SLD i za to zostałem wyrzucony - mówił.
Joanna Senyszyn w odpowiedzi stwierdziła, iż Ryszard Kalisz został wyrzucony za "nielojalność". - Wyrzucany byłem przez panią Senyszyn, która z powodu swoich ambicji chciała się mnie pozbyć - ripostował Kalisz.
Senyszyn: Nie czuje się postkomunistycznym złogiem
Maciej Konieczny z partii Razem powiedział, iż posłowie oderwani od "normalnego życia”, nie powinni być reprezentantami społeczeństwa. - Pan Kalisz, który skarżył się niedawno w telewizji, że koledzy się z niego śmieją, że jako poseł zarabia kilkanaście tysięcy, jest takim samy problemem. My jako partia Razem mamy postulat związania pensji poselskiej z trzykrotnością pensji minimalnej - tłumaczył.
- Od 40 lat jestem wykładowcą na Uniwersytecie Gdańskim. Nigdy nie byłam zawodową posłanką. Oczywiście są różni posłowie, ale są też tacy, którzy po prostu pracują i znakomicie znają realia - odpowiadała Senyszyn.
Konieczny zarzucił SLD odejście od lewicowych wartości. - SLD to partia, która wprowadziła prawo pozwalające na eksmisję na bruk. To jest partia, która obniżała podatki dla przedsiębiorców. Przez to nie ma teraz na szpitale, szkoły, na rzeczy potrzebne dla większości obywateli - powiedział.
W odpowiedzi Joanna Senyszyn zarzuciła, iż partia Razem nie jest otwarta na inne lewicowe inicjatywy. - Ja czytałam pierwsze sprawozdanie z posiedzenia partii Razem, gdzie powiedziano, że nie ma wśród nas „złogów postkomunistycznych”. No to raczej „osobno” niż „razem”, bo kto miałby oceniać, kto jest takim złogiem. Ja się złogiem nie czuje - tłumaczyła.
TVP 1