Miller wprowadzi nas do Unii

Miller wprowadzi nas do Unii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rząd Leszka Millera ma jeszcze zasadnicze zadanie dokończenia tego wszystkiego, co jest związane z naszą akcesją do Unii Europejskiej - powiedział Aleksander Kwaśniewski po posiedzeniu Rady Gabinetowej.
Prezydent ocenił, po dokonanym w poniedziałek przeglądzie przygotowań, że sytuacja jest co najmniej dobra. Podkreślił jednak, że ma nadzieję, iż miesiąc, który pozostał gabinetowi Leszka Millera, zostanie przez ten rząd wykorzystany jak najlepiej.

Tak - dodał Kwaśniewski - abyśmy weszli do Unii Europejskiej nie  jako ubogi krewny, ale jak dobrze przygotowany, dumny kraj europejski.

***

Premier Leszek Miller zapewnił, że nie ma  niebezpieczeństwa, abyśmy do 1 maja - dnia akcesji Polski do UE - nie wykonali jakiegoś naszego zobowiązania.

Premier poinformował, że podczas posiedzenia Rady przedstawiono stan przygotowań i skutki wejścia Polski do UE w trzech planach.

Pierwszy plan to obecny stopień przygotowania, gdzie granicą jest 1 maja. "Nie ma zakłóceń i niebezpieczeństw, że nie wykonamy jakiegoś zobowiązania. Również raporty europejskie na to wskazują" - zaznaczył premier.

Zapowiedział, że do 1 maja zostanie przedstawionych kilkanaście raportów - każdy resort zaprezentuje swój dorobek.

Drugi plan dotyczy kilku najbliższych lat po integracji -  dodał premier. Jak podkreślił, w tym okresie, w pierwszych miesiącach kontynuowane będą m.in. prace nad Traktatem Konstytucyjnym.

Następny etap, który można sformułować "co dalej", znajdzie się w  Narodowym Planie Rozwoju do 2013 roku - dodał Miller.

***

Wcześniej szef SLD Krzysztof Janik zaznaczył, że jeszcze za kadencji obecnego rządu trzeba wydać prawie 300 aktów wykonawczych, kilkanaście projektów ustaw skierować do Sejmu.

sg, pap